Zamknij reklame

Samsung Galaxy Tab 3 Lite to pierwszy tegoroczny tablet Samsunga. Jest to tablet z serii tanich urządzeń, o czym świadczy także jego cena – 159 euro za model WiFi i 219 euro za model ze wsparciem 3G. Do naszej redakcji dotarł także nowy Tab 3 Lite w wersji WiFi (SM-T110) i po kilku dniach użytkowania prezentujemy własne wrażenia z jego użytkowania. Czym Tab 3 Lite różni się od standardu Galaxy Zakładka 3 i jak wpływa na jej użytkowanie? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w naszej recenzji.

Projekt jest pierwszą rzeczą, na którą zwraca się uwagę po rozpakowaniu, dlatego myślę, że warto byłoby zacząć od niego. SAMSUNG Galaxy Tab3 Lite, pomimo swojej „tańszej” nazwy, jest naprawdę bardzo ładny. W jego korpusie nie ma żadnych metalowych elementów (chyba że policzymy ramkę tylnego aparatu), więc jego biała wersja sprawia wrażenie, jakby była wykonana z jednego kawałka. W odróżnieniu od wersji klasycznych Galaxy Tab3 Samsung dostosował wygląd Tab3 Lite do innych tabletów na rok 2014, dlatego na jego pleckach znajdziemy bardzo przyjemną w dotyku skórę ekologiczną, która zadebiutowała na Galaxy Uwaga 3. Moim zdaniem skóra ekologiczna jest bardzo dobrym materiałem i nadaje tabletom luksusowy charakter. Ma to jednak też swoje wady i jeśli tablet jest fabrycznie nowy, należy się spodziewać, że będzie się bardzo ślizgał, więc jeśli niezgrabnie poruszymy rękami, może się zdarzyć, że tablet spadnie ze stołu. Myślę jednak, że przy dłuższym stosowaniu ten problem zniknie. Dopóki trzymasz tablet w rękach i używasz go, wspomniany problem w ogóle nie pojawia się.

Otwór na microUSB znajduje się po lewej stronie tabletu i jest sprytnie ukryty pod plastikową osłoną. Na bokach tabletu znajdziemy także przyciski służące do odblokowywania tabletu i zmiany głośności. Głośnik umieszczono z tyłu tabletu, a wraz z nim umieszczono 2-megapikselowy aparat. Nie znajdziemy tu jednak przedniego aparatu, co uważam za wadę, jako że jestem aktywnym użytkownikiem Skype'a.

Kamera

Jaka jest jakość aparatu? Już sama nazwa Lite sugeruje, że jest to tańsza maszyna, więc trzeba liczyć na tańsze technologie. Dlatego z tyłu umieszczono 2-megapikselowy aparat, co ostatecznie widać na powstałych zdjęciach. Dzieje się tak dlatego, że jest to aparat, który pojawił się w telefonach 5 lat temu, co widać także po rozmyciu zdjęć, gdy są one powiększane lub oglądane na większym ekranie. Dzięki aparatowi masz możliwość wyboru rozdzielczości, w jakiej chcesz robić zdjęcia. Do wyboru są 2 megapiksele, 1 megapiksel i wreszcie stara rozdzielczość VGA, czyli 640×480 pikseli. Dlatego aparat traktuję tutaj raczej jako bonus, z którego można skorzystać w razie potrzeby. O zamienniku aparatu mobilnego nie można absolutnie mówić.

Niektórych może jednak zadowolić fakt, że tablet potrafi wykonywać zdjęcia panoramiczne. W przeciwieństwie do innych urządzeń, tryb panoramy Galaxy Tab3 Lite umożliwi wykonywanie zdjęć w zakresie 180 stopni zamiast 360 stopni. Nie ma możliwości ustawienia ostrości zdjęć, dlatego ostateczna jakość zależy wyłącznie od oświetlenia. Jeśli słońce świeci na obiekty w tle, a ty jesteś w cieniu, powinieneś spodziewać się, że na powstałym zdjęciu będą one oświetlone. Z pewnością jednak rozczarowujący jest brak przedniego aparatu, który w takim tablecie byłby bardziej przydatny niż tylny. Tablet wydaje się idealny do rozmów przez Skype, niestety ze względu na to, że Samsung zapisał w złym miejscu, trzeba będzie powstrzymać się od rozmów wideo.

Wyświetl

Oczywiście jakość zdjęć zależy również od tego, na jakim wyświetlaczu je oglądasz. SAMSUNG Galaxy Tab3 Lite posiada 7-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1024 x 600 pikseli, czyli taką samą rozdzielczość, jaką widzieliśmy w przeszłości w netbookach. Rozdzielczość ta nie jest najwyższa, ale jest bardzo dobra, a tekst na niej jest czytelny. Wyświetlacz jest bardzo prosty w obsłudze i dość szybko można się do niego przyzwyczaić. Odpowiada za to między innymi klawiatura od Samsunga, która jest doskonale zoptymalizowana pod kątem ekranu Galaxy Tab 3 Lite i radzi sobie nawet lepiej niż klawiatura w konkurencyjnym iPadzie mini. Ale do tego dojdziemy później. Sam wyświetlacz jest czytelny, ma jednak wadę w postaci mniejszego kąta widzenia. Patrząc na wyświetlacz od dołu, można liczyć na to, że kolory będą uboższe i ciemniejsze, natomiast od góry będą takie, jakie powinny być. Wyświetlacz jest w miarę wyraźny, jednak podobnie jak w przypadku tabletów, z tabletu gorzej korzysta się w bezpośrednim świetle, nawet przy maksymalnej jasności.

Sprzęt komputerowy

Za przetwarzanie obrazu odpowiada układ graficzny Vivante GC1000. To część chipsetu, który składa się z dwurdzeniowego procesora o częstotliwości 1.2 GHz i 1 GB pamięci RAM. Z powyższych specyfikacji można już się domyślić, że przyjrzymy się sprzętowi. W czasach, gdy wysokiej klasy telefony i tablety oferują procesory 4- i 8-rdzeniowe, pojawia się tani tablet z procesorem dwurdzeniowym. Jak mogłem się przekonać na własnej skórze, procesor ten jest na tyle mocny, że można go wykorzystać do wykonywania typowych zadań na tablecie, takich jak przeglądanie Internetu, pisanie dokumentów czy granie w gry. Jednak pomimo tego, że wydajność tabletu nie należy do najwyższych, to podczas grania w Real Racing 3 zaskoczyła mnie jego płynność. Można by się spodziewać, że taki tytuł nie będzie działał na Tab3 Lite lub będzie się skakał, a jest odwrotnie. to prawda i gra w taką grę przebiegała całkiem sprawnie. Oczywiście jeśli zapomnimy o dłuższym czasie ładowania w grach. Trzeba też liczyć się z kompromisami w jakości grafiki, dlatego powiedziałbym, że Real Racing 3 działa na niskich detalach. Za wadę tego tabletu uważam 8 GB wbudowanej pamięci, ale Samsung bardzo dobrze to rekompensuje.

Oprogramowanie

Podczas wstępnej konfiguracji Samsung zaoferuje Ci możliwość podłączenia tabletu do Twojego Dropboxa, dzięki czemu otrzymasz bonus 50 GB na dwa lata. Po przeliczeniu jest to premia o wartości około 100 euro, a jeśli jesteś użytkownikiem Dropbox, Samsung praktycznie sprzeda Ci tablet za 60 euro. Ten bardzo przyjemny bonus można rozszerzyć w inny sposób, wykorzystując kartę pamięci. Po lewej stronie tabletu znajduje się slot na karty microSD, do którego można włożyć kartę o pojemności aż do 32 GB. I uwierz, że te dwa magazyny będą Ci potrzebne w przyszłości. Tylko dzięki samemu systemowi z 8 GB pamięci masz do dyspozycji zaledwie 4,77 GB wolnego miejsca, a resztę zajmuje Android 4.2, nadbudowę Samsung TouchWiz oraz dodatkowe oprogramowanie, w skład którego wchodzą Dropbox i Polaris Office.

Sam interfejs jest dość prosty w obsłudze i jeśli dopiero zaczynasz przygodę ze światem tabletów i smartfonów, nauczysz się z niego korzystać w ciągu kilku minut. Jednakże skrytykowałbym to, że ze względu na nadbudowę istnieje kilka zduplikowanych zastosowań. Inne aplikacje można uzyskać w sklepach Google Play i Samsung Apps, ale z własnego doświadczenia wynika, że ​​więcej oprogramowania można znaleźć w sklepie uniwersalnym firmy Google. Od strony oprogramowania chciałbym na koniec jeszcze raz pochwalić Samsunga za klawiaturę, z której naprawdę świetnie się korzysta na 7-calowym tablecie. Jednak z niewiadomego powodu nie zawiera wykrzyknika i klawisza funkcyjnego, dlatego takie litery trzeba wpisywać przytrzymując podstawową formę danej litery.

Batéria

Oprogramowanie i sprzęt razem wpływają na jedną rzecz. Na baterii. Galaxy Tab 3 Lite ma wbudowany akumulator o pojemności 3 mAh, który według oficjalnych słów powinien wystarczyć na aż 600 godzin odtwarzania wideo na jednym ładowaniu. Osobiście udało mi się rozładować baterię po około 8 godzinach łącznej aktywności. Oprócz oglądania filmów i surfowania po Internecie grałem także w kilka gier na tablecie. Ale przeważnie były to gry o charakterze bardziej relaksującym i wyścigowym, natomiast najbardziej zaskoczyła mnie płynność Real Racing 7 na tym tablecie. Choć grafika nie jest może najbardziej zaawansowana, z drugiej strony to dobry prognostyk na przyszłość, że na tablecie będzie można grać w inne tytuły.

werdykt

Od ostatecznego werdyktu dzieliło nas 1 słów. Podsumujmy zatem, czego należy, a czego nie należy oczekiwać od Samsunga Galaxy Karta 3 Lite. Nowy tablet Samsunga może pochwalić się bardzo ładnym, czystym i prostym designem, jednak Samsung nieco przesadził z przodu. Nie ma na nim w ogóle aparatu, co by się tutaj bardzo przydało, zamiast tego można robić zdjęcia tylnym 2-megapikselowym aparatem. Można nim także nagrywać filmy, niestety są one tylko w rozdzielczości VGA, więc bardzo szybko zapomnisz o tej opcji. Jakość wyświetlacza zaskakuje, co prawda nie jest najwyższa, ale tekst na nim jest bardzo czytelny. Kolory też są takie jakie powinny być, ale tylko pod odpowiednim kątem widzenia. Krytykę może budzić brak większej pamięci, ale Samsung rekompensuje to w dużym stopniu kartami microSD i premią 50 GB w Dropbox na dwa lata. Zadbano zatem o przechowywanie, ponieważ w praktyce jest to premia w wysokości około 100 euro. Wreszcie żywotność baterii nie jest najwyższa, ale też nie najniższa. Jest na tyle bogaty, że pozwala na całodzienne użytkowanie, a jeśli będziemy korzystać z tabletu jedynie kilka godzin dziennie, to naładowanie go po 2, 3 dniach nie będzie stanowiło żadnego problemu.

Samsung Galaxy Tab 3 Lite (WiFi, SM-T110) można kupić od 119 EUR lub 3 CZK

W imieniu Samsung Magazine dziękuję naszemu fotografowi Milanowi Pulco za zdjęcia

Najczęściej czytane dzisiaj

.