Jeśli korzystasz z urządzeń Samsung, w weekend mogło pojawić się na Twoim urządzeniu kilka komunikatów o błędach. Problem polegał na tym, że w budynku Samsung SDS w południowokoreańskim mieście Gwacheon wybuchł pożar, w wyniku którego uszkodzone zostały serwery firmy, w tym www.samsung.com. Pożar wybuchł na czwartym piętrze budynku, w którym zlokalizowane są serwery z kopiami zapasowymi danych. Dotyczy to między innymi danych związanych z kartami kredytowymi, które były połączone z Kontami Samsung, w związku z czym mogło się zdarzyć, że nie będzie możliwości zakupu nowych aplikacji w Samsung Apps.
„Na szczęście” problem dotyczył tylko zapasowego centrum danych, a nie centralnego centrum danych zlokalizowanego w Suwon. W pożarze nie było ofiar śmiertelnych, ale ratownicy musieli hospitalizować jednego pracownika, który został ranny w wyniku spadającego gruzu. Ogień nie rozprzestrzenił się na pomieszczenia biurowe, objął jedynie zewnętrzną ścianę budynku. Obecnie badane są przyczyny pożaru i ustalana jest wielkość strat. Samsung zapewnia jednak, że jego usługi powinny działać, choć najwyraźniej tylko w ograniczonym zakresie. Jednak natychmiast zaczął pobierać te dane na inne serwery zapasowe w kraju. Sądząc po poniższym filmie, sytuacja mogła być znacznie gorsza.
- Może zainteresuje Cię: Pożar w jednej z fabryk Samsunga może mieć wpływ na produkcję Galaxy S5
*Źródło: Sammydzisiaj
