Żyjemy w czasach, gdy za zwykły telefon wystarczy Androidom, zapłacimy co najmniej 80 €. Poniżej tego poziomu znajdują się zwykle tylko telefony z przyciskiem, takie jak np. te produkowane przez Nokię. Prognozy mówiły jednak, że wkrótce cena produkcji chipów i sprzętu do smartfonów spadnie tak nisko, że nawet najtańsze telefony na rynku będą smartfonami. Wygląda na to, że nadszedł ten czas i już za kilka miesięcy poznamy smartfony „za złotówkę”.
ARM ogłosił na konferencji Tech Day, że producenci chcą robić jak najtaniej Android smartfona na świecie, telefon kosztowałby jedynie 20 dolarów. Jednocześnie spodziewa się, że za kilka miesięcy faktycznie pojawią się telefony, które będą sprzedawane w tak niskiej cenie. Trzeba oczywiście wziąć pod uwagę fakt, że za 20 dolarów będzie to smartfon z najtańszym możliwym sprzętem, więc telefon obsłuży jedynie podstawowe funkcje. Takie urządzenie musiałoby zawierać jednordzeniowy procesor Cortex A5. Dla porównania taki procesor można dziś znaleźć w bardzo tanich telewizorach Smart TV i w telefonie ZTE U793.
- Może zainteresuje Cię: W drugim kwartale Samsung skupi się przede wszystkim na produkcji tańszych urządzeń
*Źródło: AnandTech
