W sobotni wieczór prezes Samsung Electronics Lee Kun-hee doznał ostrego zawału mięśnia sercowego. Lee Kun-hee jest często określany jako jedna z kluczowych osób, które sprawiły, że Samsung jest tam, gdzie jest obecnie, jednak przeżył zawał serca i podobno jego stan jest stabilny. Pierwsze problemy pojawiły się kilka dni temu, kiedy 72-letni potentat biznesu został zabrany ambulansem do szpitala z powodu utrzymujących się problemów z oddychaniem, które zakończyły się zawałem serca, jednak sam Lee Kun-hee podobno nie skarży się już na żadne dolegliwości. problemy.
Jego syn Lee Jae-yong, do 2012 roku szef działu operacyjnego Samsunga, może zastąpić na tym stanowisku ojca ze względu na poważny zawał serca. Pracuje już w Samsungu jako pierwszy wiceprezes zarządu i tym samym podczas nieobecności ojca organizuje sprawne funkcjonowanie firmy, a zawał serca, którego doznał Lee Kun-hee, na szczęście nie wpłynął znacząco dotychczas firma. Tak czy inaczej, miejmy nadzieję, że Lee Kun-hee wróci na swoje stanowisko i zostanie z nami na Ziemi na długo, bo wielka szkoda byłaby, gdyby Samsung stracił tak ważną osobę, jaką zasłużył.
*Źródło: Korea Herald
