Samsung jest samowystarczalną firmą, jednak jeśli chodzi o procesory, ma przed sobą sporą konkurencję. Zdecydowana większość pozostałych producentów korzysta z procesorów Snapdragon od Qualcomma, czego Samsungowi, co zrozumiałe, nie podoba się, mimo że sam wykorzystuje te chipy w wielu własnych urządzeniach, m.in. Galaxy S5 lub Galaxy Notatka 3. Firma zapewniła już jednak, że procesory Exynos 5233 są ośmiordzeniowe, 64-bitowe i obsługują już LTE i LTE-A, co sprawia, że można z nich korzystać globalnie.
Dojrzałość technologiczna nowych procesorów Exynos to główny powód, dla którego Samsung może rozpocząć sprzedaż procesorów także innym producentom, dzięki czemu procesory można znaleźć także np. w smartfonach LG i innych. Dla Samsunga oznaczałoby to, co zrozumiałe, kolejne źródło przychodów, które oznaczałoby pozytywne zarządzanie, zwłaszcza po tym, jak firma zaobserwowała słabe wyniki finansowe za drugi kwartał 2014 roku.
*Źródło: DigiTimes
