Jeśli czytałeś nasz artykuł o nowo wprowadzonym aparacie z warsztatu Samsung NX1zapewne zauważyłeś, że aparat zawiera najnowszą matrycę APS-CMOS. Sensor może wykonywać zdjęcia w rozdzielczości 28 Mpix, ale najciekawsze w nim jest to, że dzięki najnowszej technologii sensor ten może zebrać znacznie więcej światła.
Dzięki 65-nanometrowemu procesowi miedzi niskoenergetycznej aparat może znacznie lepiej pracować w ciemności. Oznacza to, że wysoką wartość ISO możesz zachować jako atut w zanadrzu, bo przy tej matrycy rzadko będziesz jej potrzebować. Zużycie energii jest również znacznie zmniejszone w porównaniu ze standardowym procesem produkcyjnym wykorzystującym technologię aluminium 180 nm.
Jako że 28-megapikselowy sensor APS-C CMOS to najnowszy model, jaki można znaleźć i powstał z myślą o flagowym Samsungu NX1, jasne jest, że wszystkie pozostałe parametry również będą na szczycie. Czujnik przesuwa także granice szybkości skanowania i oszczędności energii.
Jednak tym, na czym Samsung skupił się najbardziej, był problem z fotografowaniem w gorszych warunkach oświetleniowych. Czujnik wykorzystuje technologię BSI (back-side oświetlony), która przesuwa metalowe części na tył fotodiody, co powoduje, że czujnik przechwytuje więcej światła. Mówią o około 30% więcej światła w porównaniu do stosowanej do tej pory starszej technologii FSI (front-side oświetlanej).
Zmiana położenia diody oznacza także, że metalowe kable w sensorze są bardziej zoptymalizowane pod kątem szybszego wykonywania zdjęć sekwencyjnych. A to w efekcie końcowym oznacza wartość 30 kl./s podczas nagrywania wideo w rozdzielczości UHD.
//
//