Wielu fotografów z pewnością zainteresowało najnowszy aparat z warsztatu Samsunga. Kiedy po raz pierwszy o tym usłyszeliśmy, datę premiery wyznaczono na ubiegły miesiąc. Jednak kiedy rozbiegł się po całym obiekcie, nigdzie nie było aparatu i pojawiło się rozczarowanie. Samsung zrobił jednak, co mógł i wypuścił go dzisiaj, dodając, że również będzie przeceniony ze względu na Czarny Piątek w Ameryce. Jak można się domyślić, Samsung NX1 jest obecnie dostępny wyłącznie w USA, a my w Europie będziemy musieli poczekać. Tutaj, na Słowacji, mamy nawet nadzieję, że trafi również na nasz rynek.
Na papierze NX1 wygląda kusząco, ponieważ może nagrywać filmy w rozdzielczości 4K, ma matrycę 28.2 MPx i fantastyczną technologię APS-X CMOS. Jeżeli jesteście ciekawi nowej technologii, więcej przeczytacie w naszej recenzji. Specyfikacje obejmują także zdjęcia seryjne z szybkością 15 kl./s, 3-calowy wyświetlacz SuperAMOLED, NFC, Wi-Fi i przyzwoite 205 punktów ostrości. Cena będzie zależała od specyfikacji, korpus aparatu wyniesie 1,500 dolarów, a cena wraz z obiektywem będzie wyższa i wyniesie 2,800 dolarów.
Na koniec ciekawa uwaga, Samsung przygotowuje film zatytułowany „W mieście”, który w całości zostanie nakręcony tym aparatem. Autorem zdjęć będzie Joseph Gordon-Levitt.
var sklikData = { wiąz: "sklikReklama_47926", identyfikator strefy: 47926, szer.: 600, wys.: 190 };
