Samsung Galaxy Naszym zdaniem Alpha jest telefonem bardzo udanym i jak już pisaliśmy w nasze wrażenia, nie widzieliśmy jeszcze urządzenia, które działałoby z TouchWiz tak płynnie, jak w wersji Alpha. Ale wszystko ma swój koniec i Alpha dostała czerwoną kartkę od Samsunga. Firma planuje regenerować urządzenia jedynie z podzespołów, które posiada na stanie, a gdy się one skończą, urządzenie zostanie po prostu odsprzedane. Ale dlaczego Samsung kończy z tak popularnym smartfonem?
Powodem jest to, że Samsung nie widzi powodu, aby mieć na rynku dwa urządzenia z niemal identycznym sprzętem. Nawiązuję do planowanej nowości Galaxy A5, który jest bardzo podobny do Alfy, a różni się głównie tym, że jest unibody. Samsung chce wysunąć na pierwszy plan konstrukcję aluminiową i chce to osiągnąć niższymi cenami. Podczas gdy Alpha zaczęła być sprzedawana za 650 euro, Galaxy A5 nie powinien kosztować więcej niż 450 euro. Wyraźnie niższa cena mogłaby pomóc telefonowi zyskać widoczność i wyższą sprzedaż niż klasyczna Alfa, która nie mogła pochwalić się wysokimi liczbami – właśnie ze względu na cenę.
Na rynku pojawi się zatem bezpośredni następca w postaci Galaxy A5, a obok niego możemy spodziewać się dwóch kolejnych smartfonów, które rozwiną serię A. Pierwszy jest mniejszy Galaxy A3 i ten drugi jest większy Galaxy A7, który początkowo będzie dostępny jedynie u bardzo małej liczby operatorów. Nowość ma oferować 5,2-calowy wyświetlacz Full HD, ośmiordzeniowy procesor o częstotliwości 1.5 GHz (nie wykluczony jest Snapdragon 615), 2 GB RAM-u i 16 GB pamięci. Oprócz tego zaoferuje 13-megapikselowy aparat tylny i 5-megapikselowy przedni oraz akumulator o pojemności 2 mAh.
var sklikData = { wiąz: "sklikReklama_47925", identyfikator strefy: 47925, szer.: 600, wys.: 190 };
