Kolejna kluczowa postać opuściła dziś amerykańskiego Samsunga. Dyrektor marketingu Samsung USA Todd Pendleton, znany z kontrowersyjnej kampanii reklamowej The Next Big Thing, która zaatakowała firmę Samsung Apple wkrótce po śmierci Steve'a Jobsa w 2011 roku. Kampania reklamowa rozpoczęła się wówczas naprawdę kontrowersyjnie, wyśmiewając długie kolejki ludzi przed sklepami Apple Sklep, w którym m.in. niektórzy byli (i chcą) biwakować nawet na dwa tygodnie przed premierą najnowszego produktu iPhone.
Jednak nie tylko Samsung naśmiewał się z tego zachowania (choć się zaczęło), później dołączyli do niego inni i nawet w Grand Theft Auto V w wiadomościach można znaleźć informację, że pewna osoba, która zaczęła biwakować przed store na trzy miesiące przed premierą nowego telefonu komórkowego zmarł na skutek choroby, na którą nabawił się chwilowej bezdomności. Samsung później zwolnił i podszedł do kampanii reklamowej mniej agresywnie. Ostatecznie wydaje się, że przyszłe reklamy Samsunga USA skierowane do Apple mogą być inne.
var sklikData = { wiąz: "sklikReklama_47926", identyfikator strefy: 47926, szer.: 600, wys.: 190 };
var sklikData = { wiąz: "sklikReklama_47925", identyfikator strefy: 47925, szer.: 600, wys.: 190 };
*Źródło: CNET
