W przeszłości wielokrotnie słyszeliśmy już historie, w których zupełnie przypadkowy przedmiot w kieszeni zupełnie przypadkowej osoby zatrzymał wystrzeloną kulę i uratował życie danej osoby. Najnowsze informacje pochodzą jednak bezpośrednio z akt tajskiej policji. Generał dywizji Sophon Thonglorm z komisariatu policji Mae Rim w tajskim mieście Chiang Mai został postrzelony podczas próby aresztowania podejrzanego, ale Samsung Galaxy Notatka 2 w jego kieszeni spowolniła kulę w taki sposób, że trafiła Sophona, ale nie zagrażała życiu. W przeciwieństwie Galaxy Kula rozbiła Note 2 na kawałki.
Jego historia szybko zaczęła rozprzestrzeniać się w Internecie. Sam Samsung od razu to zauważył, a konkretnie jego oddział Samsung w Tajlandii, i zaoferował Sophonowi zamiennik dla jego „cudownego” smartfona – prezent w postaci najnowszego flagowca firmy, czyli Samsunga Galaxy S6 i tym samym opłacenie wyjazdu do Bangkoku, gdzie musi odebrać nowy telefon. Policjant przyjął ofertę mówiąc: „Cieszę się, że Samsung da mi nowy telefon” i na początku kwietnia kiedy Galaxy Zostanie wydany S6, po nowość pojedzie do stolicy Tajlandii.
// < 
