Choć może nam się wydawać, że ludzkość jest u szczytu swoich możliwości technologicznych, od czasu do czasu natura daje nam do zrozumienia, że to ona tu jest mistrzem. W nieco okrutny sposób, ale jednak daje nam lekcję do odrobienia – jak na przykład mieszkańcy Nepalu po katastrofalnym trzęsieniu ziemi, które miało tam miejsce jakieś półtora miesiąca temu.
Trzęsienie ziemi pozostawiło tysiące ofiar i miliony bez dachu nad głową, nie wspominając o splądrowaniu mienia ocalałych. Telefony i telewizory Samsung to może to, o czym do tej pory słyszeliście najwięcej, ale wspomniany wcześniej projekt „Rescue for Nepal”, dzięki któremu Samsung angażuje się w pomoc ofiarom w Nepalu, jest zdecydowanie czymś, co ceni się znacznie bardziej niż jakąkolwiek elektronikę .
Dzięki firmie Samsung w ramach projektu Rescue for Nepal na dotkniętym obszarze rozmieszczono obozy ratunkowe, ośrodki rekreacyjne i pojazdy telekomunikacyjne. Do 5 czerwca 2015 r. nakarmiono 4500 osób i wykonano ponad 10 000 połączeń telefonicznych z mobilnych ośrodków opieki w Nepalu. Projekt ten naprawdę zasługuje na wiele pochwał i może stanowić inspirację dla wielu innych międzynarodowych firm, a także firm bezpośrednio z dotkniętych obszarów. Pozostaje tylko wierzyć, że Nepal wkrótce obudzi się z tej katastrofy i powoli, ale niezawodnie zacznie na nowo żyć swoim dotychczasowym życiem.
*Źródło: Samsung
