Doniesienia z Dalekiego Wschodu zaczynają obecnie coraz bardziej koncentrować się na premierze kolejnego flagowca Samsunga. Koreański producent powinien przedstawić Galaxy S7 już na samym początku przyszłego roku, dlatego już teraz zaczynają się przygotowania do produkcji poszczególnych podzespołów, które w nim zobaczymy. Ostatnio przygotowuje się do rozpoczęcia masowej produkcji procesorów Exynos 8890, które będą nie tylko sercem modeli Galaxy S7 Galaxy S7 Plus, ale jednocześnie powinny stanowić silną konkurencję dla konkurencyjnych chipów Apple A9X i Qualcomm Snapdragon 820.
Właśnie po to, aby procesor był najpotężniejszy na rynku, a jednocześnie nie sprawiał żadnych problemów, Samsung w ostatnich tygodniach dostroił kilka jego aspektów, które wpływają nie tylko na jego wydajność, ale także na zużycie. W przypadku tego procesora jest to tym ważniejsze, ponieważ jest to pierwszy procesor, którego rdzenie zostały zaprojektowane bezpośrednio przez samego Samsunga i nie korzystały z technologii firmy ARM. Ponadto istnieje możliwość, że Exynos 8890 będzie jedynym procesorem, jaki zobaczymy w Galaxy S7. Początkowo firma chciała zaoferować wersję z procesorem Snapdragon 820, ale najwyraźniej tego nie zrobi, bo ma problemy z przegrzaniem niemal tak samo Galaxy Krawędź S6 i S6. Ostatecznie jest szansa, że Samsung po raz kolejny skorzysta wyłącznie z własnych procesorów, których produkcję rozpocznie już w grudniu w fabryce w Giheung. Telefon powinien następnie zostać wprowadzony na rynek na przełomie stycznia i stycznia 2016 roku. Układ wykorzystuje technologię 14 nm i rdzenie M1/Mongoose.
*Źródło: BusinessKorea.co.kr
