Południowokoreański producent mógł świętować ubiegły rok, odnosząc znaczące zwycięstwo prawne. Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych orzekł, że nie można zmusić firmy do zwrotu całości zysków uzyskanych z telefonów naruszających patenty na projekty. To była tylko „mała” część naruszonych patentów na komponenty.
Jednak teraz Samsung będzie musiał a Apple ponownie przejść cały proces sądowy, ponieważ sprawa wróciła do sądu niższej instancji. Apple i Samsung walczyli ze sobą w sądzie przez ponad pięć lat. Samsungowi początkowo zarzucano kopiowanie designu oryginalnego iPhone'a – układu ekranu głównego i ramek. Pierwotnie firma z Cupertino miała otrzymać od Samsunga odszkodowanie w wysokości 1 miliarda dolarów, jednak kwotę tę zmniejszono do 399 milionów dolarów.
Dzięki postanowieniu Sądu Najwyższego Okręgowy Federalny musiał ponownie otworzyć całą sprawę, w którą zaangażowani byli dwaj giganci: Apple kontra Samsunga. Sąd federalny sprawdzi teraz, jakie szkody faktycznie wyrządził Samsung. Tak czy inaczej, południowokoreański producent będzie musiał zapłacić swojemu głównemu konkurentowi kilka milionów dolarów.
Źródło: SamMobile
