Samsung przez ostatnie kilka miesięcy starał się zrobić wszystko, aby ludzie zapomnieli o fiasku ws Galaxy Nota 7. Spontaniczne eksplozje, które wymusiły wycofanie urządzenia ze sprzedaży i tym samym zaprzestanie jego produkcji, spowodowały wady akumulatorów, do czego niedawno przyznał się sam Samsung. Jednak pomimo niekończących się przeprosin i przemówień południowokoreańskiego giganta, niektórym użytkownikom to nie wystarczy.
Grupa pięciu właścicieli Galaxy Koreańska spółka Note 7 ogłosiła dziś, że będzie nadal pozywać firmę Samsung po tym, jak firma rzekomo oskarżyła ją o złożenie fałszywego roszczenia. Według powodów przedstawiciele obsługi klienta Samsunga zostali oznaczeni jako „oszuści”. Ponadto zarzucono im składanie fałszywych zeznań w celu uzyskania odszkodowania pieniężnego.
„Sytuacja jest na rękę prokuratorom, ponieważ, jak udowodniono, dochodzi do pożarów i eksplozji Galaxy Przyczyną powstania Note 7 były wadliwe baterie” – powiedział przedstawiciel kancelarii reprezentujący całą grupę osób.
„Konsumenci muszą sami zdecydować, czy chcą podjąć kroki prawne, ponieważ nie chcą przyjąć jedynie szczerych osobistych przeprosin” – dodał urzędnik.
Pierwsze kroki prawne powinny zostać podjęte już w pierwszej połowie tego roku, w Centralnym Sądzie Rejonowym w Seulu. Poza tym Samsung musi mierzyć się z różnymi innymi procesami sądowymi – zarówno z Korei Południowej, jak i za granicą. Na szczęście nie są to jednak te same przypadki.
