Niemal natychmiast po ujrzeniu światła dziennego na czerwcowej konferencji Apple inteligentny głośnik HomePod zawrzało od spekulacji na temat możliwej konkurencji ze strony Samsunga. Źródła bezpośrednio z Korei Południowej twierdziły, że Samsung od dawna pracuje nad podobnym projektem. Niektóre źródła mówią nawet o rozwoju w ciągu dwóch lat. Bixby miał stać się inteligentnym asystentem w głośniku Samsunga, którego użytkownicy mogli dotychczas znać jedynie z telefonów Galaxy S8 i S8 Plus. Po premierze produkt ten miał szybko dołączyć do już istniejących asystentów inteligentnego domu Amazon Alexa, Google Home oraz wspomnianego już HomePoda.
Rynek asystentów to za mały staw dla Samsunga
Najnowsze doniesienia mówią jednak coś zupełnie odwrotnego. Mówi się, że Samsung nie widzi zawrotnego potencjału w tym sektorze rynku i dlatego nie chce dokończyć projektu. Źródło jako największy problem całego projektu wskazało niezrównaną kontrolę nad globalnym rynkiem przez Amazon, który prawdopodobnie będzie walczył o miejsce z Applem. Miejsce dla asystenta Samsunga znalazłoby się głównie na rynku koreańskim i zdecydowanie nie warto mieć dość takiego produktu.
Innym powodem, który można podać jako możliwą przyczynę, jest brak obsługi Bixby w języku angielskim. Nawet gdyby Samsung chciał spróbować ekspansji poza granicami, nie ma sensu robić tego z produktem nieanglojęzycznym. Jednakże możliwe jest, że kiedy już to dostroi, będzie spokojny w stosunku do głośnika. Tak uważa nawet cieszący się dużym zaufaniem i rzetelny dziennik The Wall Street Journal, który powoli przyjmuje ten fakt za oczywistość. W końcu dlaczego Samsung nie miałby spróbować trochę wstrząsnąć światem wirtualnych asystentów? Z pewnością ma do tego potencjał.
Źródło: cultofmac
