Zamknij reklame

W ciągu ostatnich dwóch lat nastąpił prawdziwy eksplozja asystentów głosowych. Każdy liczący się producent smartfonów chce zaproponować własne rozwiązanie, które ma być nieco mądrzejsze od konkurencji. Siri rozpoczęła wielki wyścig w 2010 roku. Następnie pojawił się Google Now, który w zeszłym roku przekształcił się w Asystenta Google. Pojawiła się także mniej znana nam Alexa z Amazona. I wreszcie w tym roku światło dzienne ujrzał Bixby, asystent Samsunga.

To właśnie ostatni wspomniany asystent jest najmłodszy ze wszystkich, gdyż zadebiutował dopiero wiosną tego roku wraz z flagowcem Galaxy S8. Obsługa języków Bixby jest jak dotąd bardzo ograniczona – początkowo koreański, a ostatnio dodany amerykański angielski. Nie musi to jednak oznaczać, że pozostaje w tyle za konkurencyjnymi asystentami.

Przecież właśnie przetestował wszystkich czterech powyższych asystentów Marques Brownlee w swoim najnowszym filmie. Tak wziął iPhone 7 Plus z najnowszymi iOS 11, OnePlus 5 z najnowszą wersją Androidje, Galaxy S8 z Bixby i HTC U11 z Alexą. Nie sprawdzał jednak szybkości reakcji asystentów na polecenia, ale ich zdolność do reagowania na nie lub wykonywania wydawanych poleceń i to właśnie wyróżnia jego wideo od większości.

Marques zaczął od prostego pytania o pogodę, przykładu matematycznego i listy innych informacji, w którym wyraźnie królowały Siri i Asystent Google. Następnie nastąpiła swego rodzaju symulowana rozmowa, podczas której asystenci otrzymywali dalsze polecenia na podstawie poprzednich. Tutaj Bixby nie zarobił zbyt dobrze, ale nie zawiodła też Siri, jedyna Asystentka od Google, która potrafiła poprawnie odpowiedzieć na wszystkie pytania.

Jednak tam, gdzie Bixby wyraźnie królował nad wszystkimi pozostałymi asystentami, była integracja z aplikacjami. Tylko ona mogła otworzyć aplikację aparatu i zrobić sobie selfie lub wyszukać Ubera i zainstalować aplikację, która znalazła się na pierwszej pozycji w wynikach wyszukiwania. Nawet Siri i Asystent Google nie wypadły w tym teście źle. Wręcz przeciwnie, Alexa nie mogła być gorsza.

Ostatecznie Marques zatrzymał jedną perłę. Kazał wszystkim czterem asystentom coś zarapować. O dziwo, każdemu się to udało, ale zdecydowanie najlepiej zaprezentowała się Bixby, która także akompaniowała jej rapowi odpowiednim rytmem, a jej flow był zdecydowanie najbardziej progresywny.

Apple Siri vs Asystent Google vs Bixby Voice vs Amazon Alexa

Najczęściej czytane dzisiaj

.