Zamknij reklame

Galaxy S8 to smartfon niemal idealny w tym roku. Oferuje pierwszorzędne funkcje, najnowszą technologię, wydajny sprzęt i wreszcie ponadczasowy design. Niedługo po premierze na rynku „asa-ósemka” zebrała świetne recenzje w recenzjach, jednak recenzenci nie mogli zgodzić się z jedną zmianą – czytnikiem linii papilarnych z tyłu, obok aparatu.

W dotyku sensor jest niemal identyczny z aparatem znajdującym się tuż obok, dlatego wielu użytkowników, zwłaszcza na początku, zawsze czuło obiektyw aparatu, a nie sensor. Większość przyzwyczaiła się do tego z czasem, ale niektórzy dopiero teraz, a bloger Quinn Nelson jest jednym z takich użytkowników. Zmodyfikował czytnik do Galaxy S8 tak, aby zawsze tak naprawdę rozpoznał go po dotyku i ustawił palec we właściwym miejscu.

Nelson wsiadł Galaxy Szklany tył S8 pękł, więc zamówił nowy. Podczas wymiany przypadkowo usunął uszczelkę wokół czujnika, co zapewnia wodoodporność. Aby telefon znów był wodoodporny, musiał użyć specjalnego kleju i przy jego aplikacji nie dociskał czujnika tak, aby zrównał się z korpusem, a pozostawił go lekko uniesionego nad tył telefonu.

Oczywiście nawet lekko wystający czujnik z korpusu niesie ze sobą różne wady, jak na przykład to, że telefon nie może już leżeć na stole bez kołysania się podczas użytkowania. Jednocześnie jednak Nelson rozwiązał jedną i chyba jedyną dolegliwość Galaxy S8. Teraz nie jest już najmniejszym problemem wyczucie czujnika i przyłożenie palca tak, aby telefon odblokował się niemal natychmiast.

Galaxy S8 Odcisk palca FB

Najczęściej czytane dzisiaj

.