Dzisiaj Samsung pokazał drugą generację słuchawek Gear IconX, która wnosi kilka ulepszeń, o nich pisaliśmy więcej tutaj. Serwer zagraniczny Phonearena, która ma redaktora na targach IFA w Berlinie, przywiozła już pierwszą odsłonę wideo i tym samym ujawniła kilka ciekawych rzeczy, którymi Samsung nie pochwalił się w oficjalnej notatce prasowej. Podsumujmy je.
Jak już wiemy, trwałość słuchawek wzrosła zauważalnie. Nowa generacja powinna móc odtwarzać muzykę przez Bluetooth przez 5 godzin na jednym ładowaniu. Ale jeśli użyjesz wewnętrznej pamięci 4 GB, otrzymasz 6 godzin pracy na baterii.
Podobnie jak w przypadku poprzedniej generacji, nowe Gear IconX ładuje się poprzez specjalne etui, które znajduje się w zestawie słuchawek. Posiada teraz port USB-C (poprzednia generacja miała micro USB). Etui pełni także funkcję power banku i pozwala jednorazowo naładować słuchawki do pełna. Ale dobra wiadomość jest taka, że obsługuje teraz szybkie ładowanie.
Galeria zdjęć
Aby jednak żywotność baterii była nieco dłuższa, czujnik tętna musiał zostać usunięty. Dzięki temu w korpusie znalazło się miejsce na większy akumulator. Ale Samsung wyjaśnił też, że nie chce oferować użytkownikom kolejnego czujnika tętna, gdy ich smartfon lub smartwatch Gear już taki posiada.
Pomimo braku czujnika tętna, Gear IconX są skierowane głównie do konsumentów o zainteresowaniach sportowych, ponieważ oferują funkcje fitness. Użytkownicy mają do nich dostęp poprzez gesty dotykowe na zewnętrznej części słuchawek. Odtwarzaniem muzyki, głośnością i Bixby można sterować w ten sam sposób.
