Nie tak dawno temu informowaliśmy Was, że południowokoreański Samsung radzi sobie naprawdę rewelacyjnie, przynajmniej finansowo. Dla niektórych może to być zaskoczeniem. Niedogodności, które spotkały tę firmę w ostatnich miesiącach jest wiele i już na pierwszy rzut oka wskazują na gwałtowny spadek. Jednak jest odwrotnie. Samsung radzi sobie świetnie i prawdopodobnie przebije wszelkie oczekiwania wynikami za trzeci kwartał.
Awaria z Galaxy Note7 czy aresztowanie czołowego przedstawiciela Samsunga? Zdaniem inwestorów, przynajmniej tym razem, nie ma to znaczenia. Dużą część zysku trzeciego kwartału stanowiła sprzedaż paneli OLED, na które te czynniki w żaden sposób nie miały wpływu. Przychody mogą zatem wzrosnąć o kilkaset milionów dolarów w porównaniu do poprzedniego kwartału. Jednak wciąż jest za wcześnie na dokładne liczby.
Zyski zaskoczyły nawet samego Samsunga
Jeśli rzeczywiście świetne wyniki za trzeci kwartał rzeczywiście się potwierdzą, będzie to z pewnością świetne wydarzenie dla Samsunga. Z poprzednich wypowiedzi wynikało, że raczej spodziewał się spadku, który jego zdaniem nieuchronnie powinien nastąpić. Jednak zainteresowanie chipami komputerowymi i panelami OLED nie kończy się. Poza tym niedawno wprowadzony Note8 również odniósł ogromny sukces, bijąc rekordy zamówień przedpremierowych na całym świecie.
Galeria zdjęć
Trudno jednak powiedzieć, jak długo potrwa opłacalny okres. Coraz więcej firm odkrywa potencjał wyświetlaczy OLED i widać na tyle, że wiele z nich będzie również próbowało je produkować. To znacząco ograniczyłoby liczbę stałych klientów Samsunga i tym samym zmniejszyłoby jego zyski. Czy taki scenariusz jest w ogóle realny, przekonamy się za kilka lat.
Źródło: koreaheralda
