Zamknij reklame

Wyobraź sobie, że siedzisz spokojnie w samolocie i powoli zmierzasz do celu. Jednak nagle w przejściu pojawia się stewardessa, pchająca przed nią wózek. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby wózek nie był zapchany nowymi phabletami Samsunga Galaxy Note8 i steward nie zaczęli ich dawać niespodziewanie. Dokładnie to samo wydarzyło się kilka dni temu na pokładzie hiszpańskiego samolotu.

Hiszpański oddział Samsunga kilka dni temu zdecydował się na zorganizowanie dość ciekawego wydarzenia promocyjnego. Uzgodniła ze swoim partnerem, linią lotniczą Iberia, że ​​jej pasażerowie otrzymają prezent w zamian za reklamę nowego Note8, którą Iberia robi. Dlatego południowokoreański gigant wybrał jeden z losowych lotów krajowych i obdarował wszystkich 200 pasażerów nowym Note 8.

Uwaga, telefony znów są dozwolone w samolotach

Przyjazny krok w stronę linii lotniczej i jej pasażerów ma jednak dla Samsunga inne, znacznie głębsze znaczenie. Zeszłoroczne modele Note7 nie zostały wpuszczone na pokład samolotów ze względu na eksplodujące baterie. Południowokoreański gigant stara się zatem tą promocją pokazać, że Note8 to wyimaginowane światełko w tunelu i nie trzeba się martwić, że będzie można go używać praktycznie wszędzie.

Jeśli jednak zaczniesz od teraz latać z nadzieją, że uśmiechnie się do Ciebie podobne szczęście, to musimy Cię rozczarować. Z dostępnych informacji wynika, że ​​była to wyłącznie kampania lokalna i Samsung nie planuje w nadchodzących tygodniach rozszerzać jej na inne kraje. Z drugiej strony, ujawniając to, zepsułby cudowną niespodziankę.

200-pasażerów-galaxy-uwaga-8-h

Źródło: sammobile

Najczęściej czytane dzisiaj

.