Jestem podekscytowany nowym Samsungiem Galaxy Note8 nadal nie spada w Korei Południowej. Niedawno informowaliśmy, że w ojczyźnie Samsunga ten wspaniały telefon sprzedawany jest codziennie w tysiącach egzemplarzy. Dzisiaj tamtejsi sprzedawcy ogłosili, że minął kolejny kamień milowy.

Nowy Note8 znajduje się na półkach sklepowych w Korei Południowej dopiero od nieco ponad miesiąca, a już przekroczył milion sztuk. Ogromna fala zainteresowania, na której telefon płynie praktycznie od chwili jego premiery, praktycznie wcale nie osłabła, wręcz przeciwnie. Zdaniem części sprzedawców ogromne zainteresowanie jeszcze bardziej rośnie, a dzienna sprzedaż dwudziestu tysięcy sztuk już nikogo nie dziwi.

Pojawienie się nowego zjawiska?

Nawet Samsung zapewne nie spodziewał się tak ogromnego zainteresowania, jakim cieszy się nowy Note8. Zeszłoroczny model zamówiło w przedsprzedaży 380 000 użytkowników, a tegoroczny ponad 800 000. Różnica w zainteresowaniu jest naprawdę uderzająca i wiele mówi o jakości telefonów.

Szał wokół zakupów Note8 na rynku południowokoreańskim zostanie obecnie wzmocniony przez Samsunga wprowadzeniem na rynek nowego koloru Maple Gold. Do tej pory klienci mogli wybierać „tylko” spośród wariantów czarnego, szarego i niebieskiego. Złota nowość z pewnością znajdzie swoich użytkowników.

Zobaczymy, jak będzie dalej kształtować się sprzedaż Note8. Na scenę wkracza nowy mocny gracz w postaci iPhone'a X, który pod wieloma względami mógłby śmiało konkurować z Note8. Zdziwmy się więc, jeśli Koreańczycy z południa pozostaną wierni swojej rodzimej marce lub ustąpią konkurencji.

Źródło: sammobile