Zamknij reklame

Kiedy Samsung z Korei Południowej wprowadził nowy na początku tego roku Galaxy S8 i S8+ z wyświetlaczem Infinity znaczna część osób martwiła się, jak cały świat przyzwyczai się do telefonu bez klasycznego fizycznego przycisku. Jednak Samsung już w trakcie opracowywania pomyślał o dokładnie tym problemie i wprowadził dociskową powierzchnię dotykową w miejscu, gdzie kiedyś znajdował się fizyczny przycisk. Dzięki niemu użytkownicy mogli mieć poczucie, że nie stracili całkowicie klasycznego przycisku.

Można by pomyśleć, że w przypadku nowego Samsung zdecydowałby się na podobny ruch Galaxy A8 i A8+, które także kilka dni temu wprowadził wraz z wyświetlaczem Infinity. Jednak instrukcje użytkowania nowego „ačka” obalają ten fakt. Oznacza to, że w ogóle nie mówią o możliwości regulacji czułości nacisku od razu po fizycznym przycisku. Jednak brak tego gadżetu jest niewątpliwie wstydem. Dzięki tej lekkiej modyfikacji południowokoreański gigant był w stanie wyróżnić inne swoje telefony na tle konkurencji. Zamiast tego jednak uczynił je raczej klasycznymi”androidy”, dla których zwykłe przyciski programowe są zjawiskiem dość typowym.

Na ten moment nie jest jasne, co spowodowało, że Samsung nie zastosował tego ciekawego zamiennika fizycznego przycisku. Spekuluje się jednak na temat braku miejsca, który uniemożliwił realizację lub oszczędność kosztów produkcji. Tak czy inaczej, przejście z przycisku fizycznego na przycisk programowy będzie prawdopodobnie dość niewygodne dla nowych użytkowników i będą musieli przez jakiś czas przyzwyczaić się do zmiany. Nie jesteśmy jednak do końca pewni, czy jest to w pełni satysfakcjonujące, jak na telefon zaczynający się od 12 999 koron.

galaxy a8 fb

Źródło: sammobile

Najczęściej czytane dzisiaj

.