Wczoraj informowaliśmy Was, że Samsung w końcu zdecydował się rozesłać zaproszenia na oficjalną prezentację swojego nowego flagowca Galaxy S9. Zaproszenie nie zdradziło nam jednak zbyt wielu informacji, a nadchodzący telefon wciąż owiany jest wieloma tajemnicami. Jednak słynny przeciekacz Evan Blass próbował na siłę je rozwiać.
Leaker, który słynie z bardzo trafnych koncepcji publikowanych tuż przed oficjalną prezentacją nadchodzących telefonów, zamieścił na swoim Twitterze koncepcję, która jego zdaniem pasuje do designu nadchodzącego telefonu.
To są Samsungi Galaxy S9 i S9 + https://t.co/deXGg39m0d pic.twitter.com/RNGezrF4Bs
- Evan Blass (@evleaks) 26 stycznia 2018 r.
Jak sami możecie zobaczyć, design nowego telefonu jest praktycznie identyczny z ubiegłorocznym. Według przeciekającego ramki na górze i na dole nie zostały zmniejszone, a wyświetlacz pozostał w proporcjach 18,5:9. Jedyną zmianą będzie najprawdopodobniej przeprojektowany aparat i przeniesiony czytnik linii papilarnych, w którym teraz się znajdzie pod aparatem. Dzięki temu jego użytkowanie będzie dla użytkowników znacznie przyjemniejsze.
Oprócz dokładnego projektu dowiedzieliśmy się dzisiaj również, że u Galaxy Rzeczywiście S9 będzie miał 4 GB pamięci RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej. W przypadku większej Galaxy Klienci S9+ mogą spodziewać się 6 GB RAM-u i 128 GB pamięci wewnętrznej.
Zdziwmy się więc, jeśli są dzisiejsze informace prawda czy nie. Jednak ze względu na bardzo wiarygodne źródło śmiem twierdzić, że dziś jesteśmy dizajnem Galaxy Faktycznie potwierdzili S9.
