Kilka miesięcy temu wyszło na jaw, że Samsung zaprezentuje razem z Galaxy S9 Galaxy S9+ to także akcesorium o nazwie DeX Pad. Byliśmy bardzo podekscytowani zaprezentowaniem stacji dokującej Dex Pad, która zastępuje zeszłoroczną stację DeX.
Choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że DeX Pad różni się od Dex Station jedynie designem, to akcesorium oferuje o wiele więcej nowości.
W zeszłym roku razem z Galaxy Do S8 dołączono także pudełko DeX Station, które pozwoliło zamienić flagowiec w komputer i dokonać transformacji Android do formularza na pulpicie. Samsung jednak popracował nad stacją i zmienił projekt, wybierając formę „krajobrazową”. Choć może się wydawać, że południowokoreański gigant cofnął się o krok, design ma znaczenie. Zmienia wyświetlacz Galaxy S9 na touchpadzie. Z flagowca możesz więc korzystać w taki sam sposób, jak z touchpada w laptopie, na przykład gdy nie masz przy sobie myszy.
Jeśli korzystałeś z DeX Station, wiesz, że do pracy nadal potrzebna Ci była mysz. Jednak w przypadku stacji DeX Pad mysz nie będzie Ci potrzebna, bo wyświetlacz telefonu doskonale ją zastąpi.
Galeria zdjęć
Poprzednik miał rozdzielczość ograniczoną do 1080p, która jednak w przypadku DeX Pada została porzucona. Dla monitora zewnętrznego możesz ustawić rozdzielczość do 2560 x 1440, dzięki czemu gry będą wyglądać znacznie lepiej. Łączność jest mniej więcej taka sama. Masz dwa klasyczne porty USB, jeden port USB-C i HDMI. Jednak w przeciwieństwie do Dex Station, DeX Pad nie ma już portu Ethernet.
Samsung nie ujawnił jeszcze, ile będzie kosztować DeX Pad, ale biorąc pod uwagę, że jego poprzednik kosztował około 100 dolarów, możemy spodziewać się, że cena będzie oscylować wokół tej wartości.
