Żywotność baterii to gorący temat w ostatnich latach ze względu na rosnące rozmiary wyświetlaczy smartfonów. Klienci wymagają od producentów, aby ich smartfony, mimo że mają duży wyświetlacz, wytrzymały jak najdłużej na jednym ładowaniu i aby nie musieli się martwić, że telefon przestanie działać w połowie miesiąca. dzień i nie będziesz mógł go ożywić inaczej niż za pomocą ładowarki. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę także południowokoreański Samsung, który w ostatnich latach bawił się czasem pracy baterii swoich telefonów i starał się go maksymalnie wydłużyć. Jeśli jednak liczyć, to udało mu się znacznie wydłużyć czas pracy baterii nawet w nowym Galaxy S9, prawdopodobnie będziesz nieco zawiedziony.
Nawet w tym roku Samsungowi udało się „uratować” swojego nowego flagowca i wydłużyć czas pracy na baterii podczas niektórych zadań. Na przykład odtwarzanie muzyki przy włączonym wyświetlaczu Always On trwało od 44 godzin do Galaxy S8 na 48 godzin na nowym modelu. Czterogodzinne wydłużenie zanotował także model „plus”, który może grać przez 50 godziny zamiast 54. Jeżeli jednak wyłączymy Always On Display, mniejszy model nagle przejdzie z 67 godzin do przyzwoitych 80 godzin podczas słuchania muzyki, a w przypadku większego modelu będziesz mógł cieszyć się nim o kolejne trzy godziny dłużej. Ale na tym kończy się duże wydłużenie żywotności baterii. Kiedy dokładniej porównasz model z zeszłego roku z tegorocznym, zauważysz, że poprawił się on jeszcze bardziej jedynie w przypadku połączenia, które w przypadku mniejszego modelu można rozciągnąć z 20 do 22 godzin, „plus” poprawił się jedynie o godzinę i od 24 godziny do 25 godzin.
Galeria zdjęć
Jeśli chodzi o odtwarzanie filmów czy surfowanie po Internecie w sieci WiFi, 3G czy LTE, telefon wytrzymuje równie dobrze, co ubiegłoroczny model. Patrząc jednak na tabelę widać wyraźnie, że tego ustalenia na pewno nie należy wyrzucać, bo nawet wytrzymałość ubiegłorocznego modelu nie była wcale zła jak na te aktywności. Jeśli jednak skończyłeś z nowym Galaxy S9 był brany pod uwagę tylko i wyłącznie ze względu na dłuższy czas pracy na baterii, upgrade z zeszłorocznego modelu prawdopodobnie nie miałby większego sensu (chyba, że oczywiście od rana do wieczora słucha się muzyki w telefonie).
Jak już pisałem w poprzednim akapicie, porównaj swoją baterię Galaxy S8 nie będzie olśniewać, ale na pewno nie razi w ostatecznym rozrachunku. Na tygodniowy czas pracy baterii smartfona będziemy jednak musieli poczekać do piątku. W tej chwili program obejmuje raczej zapierające dech w piersiach gigantyczne wyświetlacze od krawędzi do krawędzi.
Źródło: sammobile
