Zamknij reklame

Główna broń nowego Samsunga Galaxy S9, który południowokoreański gigant wprowadził kilka tygodni temu, niewątpliwie powinien być jego tylnym aparatem. Samsungowi bardzo o to zależało i dał mu zmienną przysłonę z możliwością przełączania z f/1,5 na f/2,4. Ponadto jednak jego aparat 12 MPx jest również stabilizowany optycznie, co można docenić zwłaszcza podczas nagrywania filmów, które dzięki temu będą stabilne. Ale czy masz pojęcie, jak właściwie działa ten cały system?

Youtuber JerryRigEverything, który już wczoraj nauczył Cię, jak sprawić, by tył nowego telefonu Galaxy był przezroczysty, rozbiera go na części Galaxy Wypuścił S9 i oczywiście skupił się także na aparacie. Zanim jednak przejdziemy do analizy filmu, spójrzmy na niego.

Jak sami możecie zobaczyć na filmie, optyczna stabilizacja obiektywu jest naprawdę czuła i powinna gwarantować naprawdę doskonałe, niezachwiane zdjęcia. Przysłona przesuwa się wówczas na zewnątrz obiektywu i steruje nią mechanizm widoczny po lewej stronie (Youtuber również nim porusza). Cały proces odbywa się za pomocą małego wyłącznika sterowanego elektronicznie i automatycznie.

Głównym powodem stosowania zmiennej przysłony jest uzyskanie doskonałych zdjęć w niemal każdym świetle. Podczas gdy przysłona f/1,5 jest używana częściej w scenach przy słabym oświetleniu, f/2,4 jest używana w środowiskach, w których jest nadmiar światła i zdjęcia mogą zostać prześwietlone.

Tak wygląda rozłożony Galaxy S9 +:

Jak więc sami możecie zobaczyć, aparat jest nowy Galaxy S9 naprawdę się udał. Czy jednak świetny aparat wystarczy, aby ten model odniósł sukces? Zobaczymy w nadchodzących tygodniach.

Samsung Galaxy Kamera tylna S9 FB

Najczęściej czytane dzisiaj

.