Choć trendem ostatnich lat jest ciągłe powiększanie telefonów, a zwłaszcza ich wyświetlaczy, które ich producenci starają się rozciągnąć na cały przód, znaczna część użytkowników po prostu nie przepada za dużymi „slapstickami” i raczej doceniłaby smartfon o kompaktowych wymiarach. Choć można go spotkać na rynku, często nie spełnia on ich oczekiwań pod względem wydajności czy wyposażenia. Świetną alternatywą dla tych klientów mogła być mini wersja starszych Samsungów Galaxy. Jednak ostatni mini model pojawił się cztery długie lata temu razem z Galaxy S5. Wygląda jednak na to, że południowokoreański gigant chciałby ożywić tę serię.
W bazie Geekbench dwa dni temu pojawiła się wzmianka o dość ciekawym modelu noszącym oznaczenie SM-G8750, który według niektórych zagranicznych źródeł mógł być Galaxy S9 mini. Pod maską tego drobiazgu znajdziemy chipset Snapdragon 660 wraz z 4 GB pamięci RAM. Telefon będzie wtedy działał jako preinstalowany Android 8.0 Oreo.
Z benchmarków niewiele możemy wyczytać, ale ogólnie można założyć, że u Galaxy S9 mini będzie wyposażony w klasyczny wyświetlacz Infinity o proporcjach 18,5:9 i akumulator o pojemności około 2500 mAh. Przekątna wyświetlacza mogłaby wówczas sięgać około 5”, czyli o ponad jeden cal mniej od standardu Galaxy S9. Jeśli chodzi o faktyczną premierę tego modelu, to możemy się jej spodziewać w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. I Galaxy Samsung wypuścił na rynek S5 mini trzy miesiące po wprowadzeniu na rynek swojego flagowca, zatem teoretycznie podobnego harmonogramu również tutaj można się spodziewać.
Jeśli już zgrzytasz zębami na podobnym smartfonie, zwolnij jeszcze trochę. Jak już pisałem powyżej, na razie to tylko przypuszczenia i telefon ten może docelowo zostać zaprezentowany pod zupełnie inną nazwą, z zupełnie innym designem i wyposażeniem. Więc dajmy się zaskoczyć.
Źródło: phonearena
