To, na co narzekało wielu czeskich właścicieli najnowszych flagowców Samsunga, w Czechach wydaje się już przeszłością. Ale nie, dzięki producentowi telefonu. Od dzisiaj dla części użytkowników pojawiła się nowa aktualizacja oprogramowania, która niestety – w odróżnieniu od innych krajów – nie pozwala na funkcjonalne nagrywanie rozmów. Istnieje jednak sposób na rozwiązanie problemu w inny sposób.
Wielu klientów, którzy dostają nowe telefony Galaxy Kupiłem S9 i S9+, rozczarowałem się brakiem możliwości nagrywania rozmów. Samsung rzekomo zrobił to ze względu na ochronę prywatności drugiej strony (wywoływanej lub dzwoniącej). Przez kilka miesięcy we flagowych modelach blokowana była jakakolwiek możliwość nagrywania rozmów telefonicznych. Jednocześnie nagrania są powszechnie wykorzystywane jako dowód w biznesie, gdzie dla pewności nagrywa się wszelkie kontakty z władzami lub call center gigantycznych korporacji. Zachowanie to nie jest jednak w naszym kraju nielegalne i dlatego modele z krajowego rynku nie są wzbogacane o wspomnianą funkcję.
Nie zmieniła tego nawet najnowsza aktualizacja oznaczona G965FXXU1BRE5 / G965FOXM1BRE3 / G965FXXU1BRE3, która dzisiaj dotarła do modeli z wolnego rynku. Niestety nie dodano bezpośredniego nagrywania rozmów (przycisk podczas wykonywania połączenia telefonicznego), o którym pisaliśmy kilka dni temu.
Jednak zaraz po aktualizacji ponownie zainstalowaliśmy sprawdzoną od lat aplikację ACR, który do niedawna działał Galaxy S9+ nie działał (słychać było tylko nasz głos, ale nie drugiej strony). Jednak nagranie znów działa niezawodnie. Po skontaktowaniu się z obsługą aplikacji otrzymaliśmy następującą odpowiedź: „Wpadliśmy na własne rozwiązanie problemu. Samsung nie ma w tym żadnego udziału” – powiedzieli twórcy aplikacji.
