Samsung zaprezentował ciekawy wyświetlacz na tegorocznej konferencji The Society for Information Display (SID). Jak widać na poniższym filmie przedstawiciel południowokoreańskiego giganta wyjaśnia, w jaki sposób panel wykorzystujący wibracje i przewodzenie kostne może zanegować potrzebę stosowania słuchawki i dzięki temu mógłby być prawdziwym ekranem od krawędzi do krawędzi, bez dowolne wycięcie w górnej części wyświetlacza. Samsung pokazał prototyp technologiczny dźwięk na wyświetlaczu, ale w ciele Galaxy S9+, natomiast moderator zażartował, że mógłby już dostać taki wyświetlacz Galaxy S10.
Dwie sugestie, jak mógłby to zrobić Galaxy S10 wygląda tak:
Galeria zdjęć
Koreańskie media podają, że prototyp nie pozostanie prototypem długo. Najwyraźniej Samsung i LG są gotowe do sprzedaży paneli OLED w przyszłym roku, podobnie jak Samsung wprowadził w zeszłym miesiącu. Jeżeli rzeczywiście tak jest, Galaxy S10 mógłby otrzymać konstrukcję bezramkową i wyświetlacz o przekątnej 6,2 cala.
Pasmo transmisji powinno wynosić od 100 do 8 000 MHz, z bardzo subtelnymi wibracjami, które sprawią, że dźwięk będzie słyszalny tylko wtedy, gdy przyłożysz górną połowę ekranu do ucha.
Vivo również pracuje nad podobną technologią, która nazywa ekran tzw Casting dźwięku. Twierdzi, że oszczędza energię, zmniejsza wycieki dźwięku i optymalizuje dźwięk pod kątem równowagi w porównaniu z innymi rozwiązaniami audio dla smartfonów.
LG w kilku swoich telewizorach stosuje tzw. ekran dźwiękowy. Wygląda więc na to, że planuje wprowadzić tę technologię również na rynek smartfonów. Samsung zademonstrował także ekran dotykowy, który potrafi reagować na dotyk pod wodą.
