Zamknij reklame

Do niedawna obsługa ładowania bezprzewodowego była domeną jedynie droższych smartfonów. Ale to prawdopodobnie wkrótce się zmieni. Z dostępnych informacji wynika, że ​​Samsung jest zdeterminowany, aby wprowadzić obsługę ładowania bezprzewodowego nawet do tanich smartfonów, do których zaoferuje także bardzo tanie ładowarki bezprzewodowe. 

Stworzenie niedrogiej ładowarki bezprzewodowej skierowanej przede wszystkim do budżetowych smartfonów ma sens. Istniejące rozwiązanie Samsunga kosztuje od 70 do 150 dolarów, co jest ceną nie do udźwignięcia dla użytkowników, którzy za smartfon zapłacą zaledwie kilkaset dolarów mniej. Dlatego południowokoreański gigant chce stworzyć dla nich ładowarki bezprzewodowe, które można by sprzedać za jedyne 20 dolarów.

Jeżeli jednak oczekujesz, że ich jakość będzie adekwatna do ceny, to się mylisz. Właściwości tych ładowarek powinny być porównywalne z tymi, które oferuje już Samsung. Zatem nawet ci użytkownicy, którzy posiadają flagowca, ale nie chcą za dużo inwestować w bezprzewodową ładowarkę z podkładką ładującą, mogą po nie sięgnąć.

Samsung Galaxy Bezprzewodowe ładowanie S8 FB

Oczekiwany ruch

Jeśli Samsung rzeczywiście zdecyduje się na podobne rozwiązanie, nie będzie to wielkim zaskoczeniem. Od jakiegoś czasu próbują instalować wyświetlacze Infinity w modelach ze średniej półki, które wcześniej także były domeną wyłącznie flagowców. Ponadto jego niedawno wprowadzony model może Galaxy A7 może pochwalić się trzema aparatami z tyłu, czyli elementem, którym mogą pochwalić się jedynie najwyższe flagowce konkurencji. Widać zatem wyraźnie, że Samsung zdaje sobie sprawę ze znaczenia swojej niższej gamy smartfonów i chce uczynić je jak najbardziej atrakcyjnymi dla klientów. Na zaprezentowanie wszystkich jego planów będziemy jednak musieli jeszcze trochę poczekać.

A tak wygląda wspomniany Galaxy A7 z trzema tylnymi aparatami:

Najczęściej czytane dzisiaj

.