Od wielu miesięcy krążą pogłoski, że Samsung ma zamiar zrewolucjonizować rynek smartfonów, wprowadzając na rynek składany model premium. Jednak o ile do niedawna temat ten był raczej tabu i Samsung raczej milczał na jego temat, o tyle kilka tygodni temu szef działu mobilnego Samsunga, DJ Koh, potwierdził prace nad smartfonem. Zdradził też, że składane smartfony mogą zostać zaprezentowane już w listopadzie tego roku. Choć według wszelkich dostępnych informacji termin ten kiedyś dobiegnie końca, listopad nadal może być bardzo ciekawy. Na konferencji deweloperów Samsunga Koreańczycy z południa mają ujawnić pewne wieści na temat rewolucyjnego smartfona, a być może nawet pokazać prototyp.
Choć do konferencji Samsunga jeszcze kilka tygodni, już na światło dzienne wychodzą specyfikacje, którymi mógł pochwalić się nowy produkt. Najnowsze doniesienia mówią np. o wyświetlaczu o przekątnej 4,6” podczas używania urządzenia jako telefonu i wyświetlaczu o przekątnej 7,3” po rozłożeniu jako tabletu. Wyświetlacz nie powinien być chroniony szkłem Gorilla Glas, ale przezroczystym poliimidem, który jest jednocześnie elastyczny i trwały.
Galeria zdjęć
Znaki zapytania wiszą także nad ceną, która jednak według wielu spekulacji powinna być dość wysoka. Ponieważ będzie to prawdziwa rewolucja, Samsung nie bałby się go zastosować chociażby za 2 tysiące dolarów. Oczekuje się również, że smartfony będą dostępne jedynie w ograniczonych ilościach, co może sprawić, że staną się gorącym przedmiotem zwłaszcza dla kolekcjonerów technologii lub po prostu miłośników podobnych udogodnień z najwyższej półki. Aby przekonać się, czy rzeczywiście tak się stanie, będziemy musieli poczekać jeszcze kilka miesięcy.
