Zamknij reklame

O aparatach dla nadchodzących modeli Galaxy W ostatnich miesiącach napisano wiele o S10. Jednak nie ma się co dziwić. Oczekuje się, że południowokoreański gigant zaprezentuje kilka wersji swojego flagowego telefonu, które będą różnić się aparatami, czy liczbą obiektywów. Na co zatem powinniśmy się przygotować?

Spekulowano, że najtańsza wersja Galaxy S10 Lite pojawi się z tyłu z podwójnym aparatem, w wersji średniej klasy Galaxy S10 z potrójnym i największym Galaxy S10+ wraz z modelem premium ma teraz cztery aparaty. Z nowych informacji wynika jednak, że dopiero model premium otrzyma cztery obiektywy z tyłu, natomiast Galaxy S10+ będzie musiał zadowolić się „tylko” trzema obiektywami, podobnie jak jego mniejszy odpowiednik Galaxy S10. Oprócz większej liczby aparatów model premium zaoferuje np. ceramiczny tył czy obsługę sieci 5G. 

Oprócz aparatów nie brakuje spekulacji na temat dziury w wyświetlaczu i jej lokalizacji. Choć nowy raport tego nie ujawnia, to potwierdza, że ​​rzeczywiście zobaczymy otwory, a nie różne wycięcia, które cieszą się obecnie dużą popularnością wśród producentów smartfonów. W pewnym sensie możemy się spodziewać rewolucyjnych smartfonów, choć niestety nie będą one pierwszymi z dziurą w wyświetlaczu. 

Samsung powinien pokazać światu swoje nowe flagowce już na początku przyszłego roku – konkretnie przed lub w trakcie targów MWC 2019, które odbędą się pod koniec lutego w Barcelonie w Hiszpanii. Miejmy nadzieję, że naprawdę zapierają dech w piersiach swoimi modelami i pokazują konkurencji, jak wygląda przyszłość smartfonów. 

SAMSUNG-Galaxy-S10 renderuje FB

Najczęściej czytane dzisiaj

.