Zamknij reklame

Po pokazie Galaxy Note 10 i Note 10+ było jasne, że demontaż najnowszego flagowca Samsunga przez ekspertów z iFixit nie każe ci długo czekać. Eksperci ostatnio naprawdę wzięli się do pracy, a efektem jest odkrycie, że ustalamy najgorętszą nowinę – czyli model Galaxy Note 10+ w wersji 5G – z produkcji nic nie będzie łatwe. Telefon jest jeszcze trudniejszy w naprawie niż ubiegłoroczny Note 9, który w odpowiednim teście Samsunga uzyskał 4 na 10 punktów Galaxy Note 10+ 5G jest o jeden punkt gorszy.

W dużej mierze winny jest materiał smartfona. Jego przód i tył wykonano ze szkła, trwale wklejonego w metalową ramę. Eksperci iFixit są, co zrozumiałe, dobrze przygotowani na takie przeszkody, jednak tego typu konstrukcja może sprawić problemy przeciętnemu użytkownikowi.

Kolejną przeszkodą jest układ płyty głównej smartfona. Podobnie jak np. iPhone X z płytką Galaxy Note 10 umieszczono w górnej połowie urządzenia, aby zrobić miejsce na większy akumulator. Ale przy przodzie telefonu znajduje się kabelek, który blokuje dostęp do baterii, która też jest mocno przyklejona.

Jednak według iFixit największym problemem jest wyświetlacz telefonu. Zdaniem ekspertów każda normalna naprawa wyświetlacza wymaga całkowitego demontażu telefonu lub usunięcia połowy jego elementów.

Wynik (nie)naprawialności, który Galaxy Note 10+ 5G uzyskał wynik w teście iFixit, ale nie jest to najgorszy wynik w historii. Na przykład laptop Surface firmy Microsoft otrzymał ocenę zero, a rzecznik iFixit powiedział, że przyznałby temu komputerowi ocenę -1, gdyby było to możliwe.

Galaxy Porzucenie Note10

Najczęściej czytane dzisiaj

.