Rynek smartfonów 5G jest jeszcze w powijakach ze względu na niewystarczający zasięg, ale Samsung już nim wyraźnie rządzi. Świadczą o tym raporty sprzedaży IHS Markit. Według danych firmy, Samsung sprzedał w trzecim kwartale 3,2 miliona swoich smartfonów z łącznością 5G, zdobywając 74% udziału w światowym rynku. W poprzednim kwartale udział ten wynosił aż 83%.
Ponieważ konkurencyjny Apple nie wystartował jeszcze ze smartfonami 5G, resztę rynku zajmują chińscy producenci smartfonów z łącznością 5G. Wśród modeli z łącznością 5G, które obecnie oferuje południowokoreański gigant, znalazł się Samsung Galaxy S10 5G dla Samsunga Galaxy Uwaga 10 5G, Samsung Galaxy Folda i Samsunga Galaxy A90 5G. Oczekiwany Samsung powinien oferować także wsparcie dla łączności 5G Galaxy S11, przynajmniej w jednym z jego wariantów.
Można przypuszczać, że imponująco wysoka sprzedaż Samsunga utrzyma się także w przyszłym roku, co powinno być bardzo istotne dla rozwoju sieci 5G. Można się jednak spodziewać także stopniowego wzrostu konkurencji. Qualcomm wprowadził niedawno parę nowych super wydajnych procesorów – Snapdragon 765 i Snapdragon 865, przeznaczonych dla szerokiej gamy smartfonów z systemem operacyjnym Android. Obydwa procesory oferują także obsługę łączności 5G. Xiaomi ogłosiło swój ambitny plan wypuszczenia w ciągu najbliższego roku co najmniej dziesięciu modeli smartfonów z łącznością 5G, a w 2020 roku powinny pojawić się także iPhone’y 5G Apple. Zdziwimy się, jeśli w przyszłym roku Samsung zdominuje rynek smartfonów 5G tak dobrze, jak zrobił to w tym roku.
