Samsung zaprezentował gamingowe monitory Odyssey G7 na tegorocznych targach CES w styczniu, a dziś południowokoreańska firma ogłosiła, że monitory trafią do sprzedaży w tym miesiącu.
Galeria zdjęć
Już na pierwszy rzut oka zauważamy krzywiznę ekranu, która według Samsunga odpowiada kształtowi oka i osiąga niezwykłą wartość 1000R (czyli promień krzywizny 1000mm). Najczęściej zakrzywione monitory mają krzywiznę dokładnie 1800R – im mniejszy promień krzywizny, tym większa jest krzywizna samego monitora.
Odyssey G7 oferuje 27 lub 32-calowe wyświetlacze QLED o rozdzielczości WQHD (2560 x 1440 pikseli), proporcjach 16:9 i czasie reakcji wynoszącym zaledwie jedną sekundę. Częstotliwość odświeżania 240 Hz w połączeniu z kompatybilnością z G-Sync i obsługą Free-Sync Premium Pro zapewniają płynny, pozbawiony zacięć obraz. Dzięki certyfikacji HDR600 i jasności na poziomie 350cd/m2 każdy szczegół będzie zawsze perfekcyjnie oddany.
Mógłbyś być zainteresowany
Nowoczesny, ciemny design serii Odyssey G7 również Cię zadowoli, najbardziej rzucający się w oczy element znajduje się z tyłu monitorów. Jest to regulowane oświetlenie Core Lightning, które podkreśla ogólne wrażenia, niezależnie od tego, czy zdecydujesz się umieścić monitor na ścianie, czy na dołączonej podstawie. Na spodzie obu modeli znajdziemy dwa złącza DisplayPort, jeden port HDMI 2.0 i trzy porty USB w wersji 3.
Nie znamy na razie dokładnych cen monitorów Odyssey G7, ale możemy się przynajmniej zorientować według opublikowanego w Korei Południowej cennika. Tamtejsi klienci zapłacą 27 800 KRW (około 000 16 CZK) za model 000-calowy i 32 900 KRW (około 000 18 CZK) za wersję 000-calową. Na liście znajduje się już na przykład seria Odyssey G7 Alza.cz, gdzie możemy wspólnie śledzić ceny i dostępność.
