Zamknij reklame

Od daty ważności minął już prawie tydzień Galaxy Unpacked, gdzie południowokoreański gigant wprowadził zupełnie nowy sprzęt. To piękne produkty, którymi rządził nikt inny jak asortyment Galaxy Note 20. Główną atrakcją był oczywiście najpotężniejszy model w postaci Note 20 Ultra, który pojawił się ze świetnymi funkcjami i świetnym designem. Sam Samsung opublikował wówczas na swoim kanale YouTube pierwszy film z unboxingu. Jeśli więc ktoś z Was zgrzyta zębami na punkcie tego sprzętu, poniżej tego akapitu możecie sprawdzić, co nas czeka.

Smartfon jest dostarczany w stylowym czarnym pudełku, na przodzie którego znajduje się pokazany SPen, czyli kultowe akcesorium dla całej gamy Galaxy Notatki. Poniżej obrazu SPen widzimy czarny napis „N20”. Na dole frontu pudełka widnieje pełna nazwa urządzenia, a mianowicie Note 20 Ultra 5G. Po rozpakowaniu wyłania się oczywiście sam smartfon zawinięty w folię, którego wyjęcie jest dla każdego „niezapomnianym momentem”. Pod obecnym flagowcem Samsunga jest oczywiście adapter. Pod pokrywą znajdziemy schowek, w którym ukryta jest igła na kartę SIM, kabel USB-C, słuchawki AKG, zapasowe wtyczki i instrukcja. Pozostała część filmu to tylko szczegółowe omówienie specyfikacji technicznych. Zamiast liczb i wszelakich danych, mnie osobiście bardziej zainteresowała kolorystyka Mystic Bronze, która wygląda absolutnie świetnie. Wisienką na torcie jest po prostu wyrzucenie SPen. Jak Wam się podoba flagowiec Samsunga?

Najczęściej czytane dzisiaj

.