Dwa tygodnie temu Samsung zaprezentował sporo innowacji sprzętowych, na które w Korei Południowej zawsze cieszy się duże zapotrzebowanie. Ale kto by pomyślał, że będzie ogromne zainteresowanie tabletami? Tego Samsung najwyraźniej też się nie spodziewał i tablety z serii Tab S7 wyprzedają się w Korei Południowej dzień po rozpoczęciu przedsprzedaży.
Samsung może zacierać ręce, bo sama firma podała, że seria Tab S7 wyprzedała się 2,5 razy szybciej niż poprzednia generacja Tab S6. Niektórzy mniejsi dystrybutorzy nadal będą realizować zamówienia w przedsprzedaży na nowe tablety, ale dostawa w dniu premiery nie jest już gwarantowana. Przedstawiciele firmy ogłosili, że ciężko pracują, aby zabezpieczyć więcej tabletów i zaspokoić popyt. Jednak obecnie nie jest jasne, ile czasu może zająć dotarcie do kraju dodatkowych tabletów. Według spekulacji, większy model również wyprzedał się znacznie szybciej Galaxy Tab S7+, czyli dokładnie to, na co liczy firma. Sytuacja ta sugeruje również, że rynek tabletów z pewnością się nie wyczerpał. Wczoraj powiedziano, że m.in. najlepszy model tegorocznej linii tabletów Samsunga został dodany do listy urządzeń obsługujących na Odtwarzanie HDR w serwisie Netflix. Co dziwne, mniejszy Tab S7 tego nie robi, mimo że ma podobną technologię wyświetlania do iPada Pro, który obsługuje HDR.