Zamknij reklame

Naciski ze strony użytkowników telefonów komórkowych spowodowały w ostatnich latach szybki wzrost zużycia energii przez systemy ładowania. Jednak ładowarki oferowane przez producenta bezpośrednio z telefonami nadal nie zbliżały się do granicy stu watów. Na przykład OnePlus oferuje jedną z najpotężniejszych ładowarek 7T. Osiąga maksymalną moc 65 watów. Pomimo tego, że nasze urządzenia podłączone bezpośrednio do sieci za pomocą kabla nadal niezawodnie docierają do zaokrąglonego celu, według nowych przecieków, bezprzewodowe ładowanie o mocy 100 W mogliśmy zobaczyć już w przyszłym roku.

Bezprzewodowa ładowarka Samsunga

Informacja pochodzi od przeciekacza o pseudonimie Digital Chat Station, który często zdradza szczegóły zza kulis informace z fabryk wiodących producentów smartfonów. Tym razem Digital Chat Station twierdzi, że rzucił okiem na plany w ośrodkach badawczych największych firm i może potwierdzić, że przyszły rok będzie upływał pod znakiem poważnego przełamania bariery 100 watów w ładowaniu bezprzewodowym. Za cel postawiło sobie kilku bliżej nieokreślonych producentów.

Biorąc pod uwagę, że tak mocne ładowanie generuje dużą ilość ciepła resztkowego, pojawia się pytanie, w jaki sposób producenci chcą w rzeczywistości obejść tę nieprzyjemną funkcję. Innym częstym problemem związanym z szybkim ładowaniem jest stosunkowo szybka degradacja akumulatora. Przy mocy 100 W nie wystarczy, aby zamontować w telefonach dzisiejszy typ baterii, producenci będą musieli odpowiednio dostosować magazynowanie energii i upewnić się, że wytrzymają one wystarczająco długo, aby klienci mogli przedkładać szybkie ładowanie nad żywotność baterii.

Najczęściej czytane dzisiaj

.