Zamknij reklame

Ceny telefonów obsługujących sieć piątej generacji są na naszych rynkach nadal stosunkowo wysokie. Najtańsze są obecnie modele Xiaomi Mi 10 Lite w cenie około dziesięciu tysięcy. Wkrótce powinien do nich dołączyć np. Samsung Galaxy A42, za którą sklepy internetowe podają około dziewięciu i pół tysiąca. Biorąc pod uwagę ograniczony zasięg terytorium Rzeczypospolitej, jest to dość kosztowna wyprawa. Jednak brak zasięgu nie wydaje się powstrzymywać indyjskiego operatora Reliance Jio, który według „Economic Times” planuje wprowadzić dla mieszkańców Indii telefon 5G za pięć tysięcy rupii (około 1581 koron w chwili pisania tego tekstu). .

Rzecznik firmy podobno stwierdził, że celem jest wprowadzenie na rynek najtańszego smartfona z obsługą 5G. Wspomniał, że wraz ze wzrostem produkcji możliwe będzie obniżenie ostatecznej ceny telefonu nawet o połowę, do niewiarygodnych 790 koron. Indie są znane ze swojego niezwykle konkurencyjnego otoczenia i w przeciwieństwie do naszego rynku, w kraju azjatyckim telefony są sprzedawane po cenie o rząd wielkości niższej. Ale tak niska kwota nadal pozostaje szokującą niespodzianką.

Redmi-10X-Pro_2-1024x768
Najtańszym jak dotąd telefonem 5G jest Redmi 10X Pro. Źródło: Mi Blog

O telefonie nie wiemy nic więcej, więc równie dobrze może to być po prostu słabsza „cegiełka” z dołączonym odbiornikiem 5G. Jako kolejny najtańszy telefon 5G konkurować z nim mógł jedynie Xiaomi Redmi 10X w cenie ponad pięciu tysięcy, który w Indiach w ogóle nie jest sprzedawany – ogranicza się jedynie do rodzimych Chin. Indyjski operator swoją tanią ofertą może z powodzeniem rozpocząć tam rewolucję na rynku telekomunikacyjnym i wesprzeć rozwój nowych, nowoczesnych sieci. Czy tak samo jak ja jesteś ciekaw więcej szczegółów na temat telefonu? Podziel się z nami swoją opinią w komentarzach.

Najczęściej czytane dzisiaj

.