Zamknij reklame

Jak zapewne wiecie, po nałożeniu w maju przez rząd USA kolejnych sankcji na chińskiego giganta smartfonów Huawei, Samsung zaprzestał dostarczania mu układów pamięci i paneli OLED. Południowokoreański gigant technologiczny zwrócił się jednak do Departamentu Handlu USA z wnioskiem o licencję, która pozwoliłaby mu zatrzymać Huawei jako klienta. A teraz wygląda na to, że wyświetlacze OLED znów mogą to zapewnić.

Według nowego raportu z Korei Południowej dział Samsung Display otrzymał zgodę rządu USA na dostawę niektórych produktów wyświetlających dla Huawei. Samsung Display jest pierwszą firmą, która otrzymała taką zgodę od czasu, gdy kilka tygodni temu weszły w życie sankcje nałożone na Huawei. Rząd USA był w stanie udzielić tej licencji Samsungowi, ponieważ panele wyświetlaczy są dla niego mniej drażliwą kwestią, a Huawei otrzymuje już panele od chińskiej firmy BOE.

Podobne licencje Departament Handlu USA przyznał już wcześniej firmom AMD i Intel. Zaopatrują one obecnie chińskiego giganta technologicznego w procesory do jego komputerów i serwerów. Huawei w dalszym ciągu ma jednak problem z zabezpieczeniem dostaw układów pamięci – w raporcie nie ma wzmianki o tym, jak będzie się dalej rozwijać sytuacja w tym zakresie.

Sankcje nałożone na Huawei miały dość znaczący negatywny wpływ na działy wyświetlaczy i chipów Samsunga. Spowodowane tym straty finansowe Samsung zrekompensował jednak bardzo dobrymi wynikami swojego działu smartfonów, zwłaszcza na rynku europejskim i indyjskim. Sankcje wobec Huawei stosuje także jego pion telekomunikacyjny – niedawno zawarł np. umowę o wartości 6,6 miliarda dolarów z amerykańską firmą Verizon, z którą największy operator komórkowy w USA zapewni dostawę jego sprzętu dla sieci 5G przez pięć lat.

Najczęściej czytane dzisiaj

.