Zamknij reklame

W czasie pandemii spada sprzedaż nie tylko smartfonów, ale i tabletów. Wydaje się, że wielu ludzi na świecie rozwiązuje nowe sytuacje kryzysowe, zdobywając pomoce technologiczne. W skądinąd bardzo nieruchomym segmencie tabletów w trzecim kwartale roku łączna sprzedaż wzrosła o prawie jedną czwartą. Z zeszłorocznej sprzedaży wynoszącej 38,1 miliona egzemplarzy, sprzedaż wzrosła do 47,6 miliona, na czym najwięcej skorzystał Samsung. To nie tylko zwiększyło sprzedaż tabletów, ale także kolejny ważny wskaźnik sukcesu – udział w rynku.

O ile w zeszłym roku w tym samym okresie tablety koreańskiej firmy stanowiły trzynaście procent wszystkich sprzedanych urządzeń, o tyle w tym roku odsetek ten wzrósł do 19,8 procent. I chociaż główny konkurent Samsunga, Apple i jego iPady, w trzecim kwartale również rosły rok do roku pod względem sprzedanych egzemplarzy, właśnie dzięki gwałtownemu wzrostowi koreańskiego producenta udział firmy „jabłkowej” w rynku spadł o niecałe dwa procent.

Apple inaczej całkowicie dominuje w liczbach bezwzględnych, kiedy w kwartale udało mu się sprzedać 13,4 mln tabletów. Pięciu producentów odnoszących największe sukcesy w trzecim kwartale uzupełniają Amazon na trzecim miejscu, Huawei na czwartym i Lenovo na piątym miejscu. Dwie ostatnie wymienione spółki rok do roku radziły sobie podobnie dobrze jak Samsung, z kolei Amazon zanotował lekki spadek. Prawdopodobnie ma to związek z przełożeniem wydarzenia rabatowego Prime Day, które firma tradycyjnie organizuje we wrześniu, ale w tym roku musiało zostać przeniesione na październik.

Najczęściej czytane dzisiaj

.