Zamknij reklame

Samsung jest znana z tego, że przykłada najwyższą wagę do swoich czujników, zwłaszcza jeśli chodzi o kamery i wykrywanie obiektów. O ile konkurencja u tego południowokoreańskiego giganta szybko nadrabia zaległości, o tyle Samsung cały czas próbuje wyprzedzić innych producentów skokowo, co potwierdza dopiero najnowszy innowacyjny sensor Vizion 33D ToF, który potrafi przechwytywać obiekty z prędkością nawet 120 klatek na sekundę i dokładnie mapuj odległość, aż do 5 metrów. Oprócz niewiarygodnie niskiej reakcji, sensor może poszczycić się także rozdzielczością 640 x 480 pikseli i autofokusem, który działa w oparciu o mapowanie przestrzenne 3D. Dzięki temu najdokładniejszy Face ID można zaimplementować w smartfonie lub wykorzystać do weryfikacji płatności mobilnych.

Choć czujnik ToF pojawił się już we flagowym modelu Galaxy S20Ultra, model Vizion 33D doprowadza szczegóły do ​​perfekcji i można się spodziewać, że pojawi się w przyszłych odmianach i modelach tego południowokoreańskiego giganta. Przecież Samsung cały czas walczy z Sony, które ma obecnie 50% udziału w rynku sensorów ToF, więc z wdrożeniem nie powinniśmy czekać zbyt długo. Wisienką na torcie jest wzmianka o przednim aparacie, dzięki czemu 120 klatkami na sekundę możemy cieszyć się nie tylko podczas robienia klasycznych zdjęć, ale także podczas robienia selfie. Pozostaje więc czekać na przyszłe modele i mieć nadzieję, że technologiczny gigant nie będzie zbytnio zwlekał.

Najczęściej czytane dzisiaj

.