Spotify rozpoczęło wysyłanie do wybranych użytkowników ankiety, w której mowa była o specjalnej subskrypcji dla słuchaczy podcastów. Firma najwyraźniej wciąż zastanawia się, jak dokładnie taka usługa mogłaby wyglądać i na ile mogłaby sobie pozwolić na pobieranie za nią opłat od zainteresowanych. Spotify ma zasięg ogólnoświatowy najpopularniejsza usługa strumieniowego przesyłania muzyki a zarabianie na dużej bibliotece podcastów wydaje się kolejnym logicznym krokiem w kierunku poszerzenia opcji i zarobienia większych pieniędzy. Nie wiemy jeszcze, kiedy otrzymamy nowy abonament.
Galeria zdjęć
W kwestionariuszu zadano użytkownikom pytanie, jaka ich zdaniem byłaby najuczciwsza cena za nową usługę. Odpowiedzi wahają się od trzech do ośmiu dolarów amerykańskich. Specjalna subskrypcja prawdopodobnie istniałaby niezależnie od zwykłego Spotify Premium, więc użytkownicy, którzy już płacą, musieliby doliczyć taką kwotę do swoich bieżących wydatków.
A co właściwie ma oferować usługa? Jest to również przedmiotem badań rynku. Dostęp do ekskluzywnych treści, wcześniejsze odblokowanie nowych odcinków słuchanych programów i rezygnacja z reklam wydają się być najbardziej logiczną z oferowanych opcji. Wszystkie te funkcje powinny znaleźć się w najdroższej wersji serwisu, natomiast najtańsza mogłaby co najwyżej oferować te same korzyści, a w programach pozostałyby jedynie przekazy reklamowe. Podsumowując, nowa subskrypcja wygląda na wygraną Spotify – łatwiej jest czerpać korzyści z treści, które już produkuje, niż walczyć o zdobycie nowej.
Mógłbyś być zainteresowany
