Zamknij reklame

Spotify od dawna wyraźnie rządzi światem strumieniowego przesyłania muzyki, przynajmniej jeśli chodzi o abonentów. Spotify może poszczycić się 130 milionami płacących użytkowników, jednak jeśli weźmiemy pod uwagę wszystkich użytkowników, nagle okazuje się, że YouTube Music nie jest w stanie nadrobić zaległości. Oczywiście pomaga mu nierozerwalność z najczęściej używaną platformą wideo, ale i tak operuje miliardem słuchaczy, którzy mogą stać się płacącymi użytkownikami. YouTube Music nie pozostaje bezczynny i stara się dodawać nowe funkcje do swoich aplikacji, gdzie zwykle „opisuje” od bardziej dochodowych konkurentów. Niedawno usługa Google dodała spersonalizowane playlisty, teraz dodając nowe opcje przywoływania muzyki, której słuchałeś w różnych epokach oraz integrację z popularnymi sieciami społecznościowymi.

Pierwszą nowością jest nowa spersonalizowana playlista „Przegląd Roku”. Zawiera podsumowanie najczęściej słuchanych utworów w danym roku. Ta sama funkcja jest obecna w Apple Music, ani na Spotify, gdzie znajdziemy ją pod nazwą Twoje najlepsze piosenki z odpowiednim rokiem. Wraz z nim do końca roku powinny pojawić się bardziej ogólne playlisty z najczęściej słuchanymi utworami roku. Druga innowacja skierowana jest do użytkowników Instagrama i Snapchata, którzy otrzymają możliwość udostępniania muzyki z serwisu bezpośrednio na swoich „historiach”. Tym samym Google wkracza na teren, na którym od dłuższego czasu dominuje Spotify. Ale z pewnością jest to niezła próba zdobycia nowych subskrybentów spośród użytkowników sieci społecznościowych i „przełamania” dominacji swojego arcyrywala.

YouTube testuje już obie nowe funkcje, więc powinny pojawić się wkrótce. Jak podobają Ci się wiadomości? Czy korzystasz z YouTube Music lub którejś z jej konkurencji? Podziel się z nami swoją opinią w dyskusji pod artykułem.

Najczęściej czytane dzisiaj

.