Zamknij reklame

Kiedy Samsung wprowadził aparat 108 Mpx i stukrotny „Space Zoom” u Galaxy S20 Ultra, wszyscy byli podekscytowani i nie mogli się doczekać niesamowitych zdjęć. Niestety, praktyczne użycie pokazało, że powstałe zdjęcia nie są żadnym cudem, jak przedstawiła firma, a południowokoreański gigant technologiczny próbował poprawić aparat i swoją reputację kilkoma aktualizacjami oprogramowania, mniej więcej się to udało, w każdym razie wynik jest dla wielu nadal nie jest zadowalający. Teraz jednak wygląda na to, że Samsung zamierza pójść znacznie dalej, tworząc aparat o trudnej do wyobrażenia rozdzielczości 600 Mpx.

Informace o tym „nieziemskim” czujniku pojawiło się na Twitterze znanego przeciekacza @IceUniverse, który nawet udostępnił w swoim poście coś, co wygląda jak slajd z jakiejś prezentacji. Uwiarygodniania tego przecieku dodaje fakt, że poznajemy też sporo specyfikacji technicznych nadchodzącego aparatu. Jak sami możecie zobaczyć w galerii artykułu, wspomniany sensor zajmowałby 12% tylnej części smartfona, co może nie być aż tak dużą przeszkodą, skoro jesteśmy już przyzwyczajeni do tego, że tylne aparaty zajmują dużą powierzchnię ​tył telefonu. Problemem, który Samsung musi jeszcze rozwiązać, jest grubość tego czujnika, według dostępnych informacji powinna ona osiągnąć wartość 22 milimetrów, co jest liczbą nierealną np. Galaxy Tylny aparat S20 Ultra wystaje „tylko” na 2,4 milimetra.

Być może zastanawiacie się, dlaczego południowokoreańska firma pracuje nad tym czujnikiem ISOCELL o rozmiarze piksela 0,8 µm, odpowiedź jest logiczna. Samsung wierzy, że nagrywanie wideo w rozdzielczości 4K i 8K już niedługo stanie się mainstreamem i na pewno nie chce pozostać w tyle, wręcz przeciwnie.

Najczęściej czytane dzisiaj

.