Bardzo osławione iPhone'y konkurencyjnych firm Apple cierpienie po aktualizacji do iOS 14.2 przez ekstremalne zużycie baterii, ale wydaje się, że to nie jedyny problem spowodowany aktualizacją. Jest jednak rozwiązanie, nawet słowo „na szczęście” nie jest na miejscu, bo sposób na pozbycie się niedogodności nie zadowoli żadnego użytkownika telefonu Apple.
Galeria zdjęć
Forum Reddit i forum programistów Apple zostało zalane postami niezadowolonych właścicieli urządzeń kalifornijskiej firmy, szczególnie dotyczącymi niezwykle szybkiego rozładowywania baterii, które pojawiło się w większym stopniu po aktualizacji systemu operacyjnego iOS w wersji 14.2. Jednak zdaniem części użytkowników systemowi towarzyszą problemy z szybszym rozładowywaniem baterii iOS 14 od początku. Co dokładnie mamy na myśli, mówiąc „niezwykle szybkie rozładowywanie baterii”? Wielu użytkowników obserwuje nawet 50% spadek naładowania baterii już po trzydziestu minutach użytkowania.
Niektórym urządzeniom towarzyszą także inne niestandardowe zachowania, np. niezwykle wysokie nagrzewanie się podczas ładowania czy skok wyświetlanego procentu naładowania baterii, który znika po ponownym uruchomieniu iPhone'a. Z dostępnych informacji wynika, że powyższe problemy nie dotyczą nowych iPhone'ów, a jedynie starszych, jak np iPhone XS, iPhone 7, iPhone 6S i iPhone SE pierwszej generacji. Niedogodności nie oszczędziły nawet tabletom Apple, dotyczy to również iPada Pro 2018 z wersją iPadOS 14.2.
Niedawno Apple wypuściło nową wersję systemu – iOS 14.2.1, ale nie wygląda na to, że problemy zniknęły. Według jednego z użytkowników Reddita istnieje rozwiązanie polegające na przywróceniu ustawień fabrycznych urządzenia, a następnie skonfigurowaniu go jako nowe, niestety spowoduje to utratę wszystkich danych przez właścicieli iPhone'a lub iPada.
Mógłbyś być zainteresowany
To nie pierwszy raz, kiedy Apple nie zaktualizowało systemu operacyjnego iOS i to lub inne urządzenie ma zmniejszoną żywotność baterii. Czy pamiętasz, co przydarzyło się kiedyś Samsungowi? Jeśli tak, podziel się z nami w komentarzach pod artykułem.
