Zamknij reklame

O ile jeszcze kilka lat temu procesory z Samsung patrzyło się nieco przez palce i alfą i omegą całego smartfonowego świata był właśnie Snapdragon, sytuacja ta w ostatnim czasie powoli, ale zdecydowanie się zmienia. Południowokoreański gigant w jakiś sposób przemyślał swoją strategię i stara się zapewnić jak najbardziej optymalny stosunek ceny do wydajności. Świadczy o tym także nowy Exynos 1080, który po raz pierwszy pojawi się w modelach Vivo X60 i X60 Pro, czyli paradoksalnie w telefonach innej firmy. W każdym razie będzie to wyraźna demonstracja tego, do czego faktycznie zdolny jest chip. Według przecieków i najnowszych informacji, w benchmarku Geekbench osiąga on 888 punktów na jednym rdzeniu i 3244 punkty w przypadku obciążenia wielordzeniowego.

Dla porównania wartościom tym znacznie bliżej do Snapdragona 888, czyli dotychczas jednego z podstawowych, flagowych układów, jakim mogły pochwalić się jedynie najpotężniejsze modele. Sam Snapdragon 865+ przewyższa Exynos 1080 o kilkaset punktów. Tak czy inaczej jest to znakomity wynik, szczególnie dzięki temu, że Samsung wybrał technologię produkcji 5 nm, która w dzisiejszych czasach nie jest jeszcze pełnym standardem. Pozostaje tylko pytanie, kiedy zobaczymy urządzenie bezpośrednio od południowokoreańskiej firmy, które będzie trzymać pod maską wspomniany procesor lub jego odpowiednik.

Najczęściej czytane dzisiaj

.