Wczoraj informowaliśmy Was, że z niecierpliwością czekają na nas modele z serii Samsung Galaxy S21 najwyraźniej nie będą oferować użytkownikom możliwości rozszerzenia wbudowanej pamięci za pomocą kart MicroSD. Wyciek pochodzi od wielokrotnie sprawdzonego przeciekającego Rolanda Quandta. Ale teraz wydaje się, że Quandt nie przekazał swojego wewnętrznego informace absolutnie na najwyższym poziomie. Uciekający teraz kontratakuje i w wyjaśniającym tweecie ogłasza, że jeden z flagowych modeli Samsunga wreszcie lituje się nad użytkownikami. Najwyższy model Galaxy Według niego S21 Ultra powinien zawierać slot MicroSD w korpusie urządzenia. Informace Według Quandta informacja o obecności rozszerzalnej pamięci masowej dotyczy wyłącznie telefonów dystrybuowanych w Europie.
Galeria zdjęć
Oczywiście wyciek nadal jest daleki od oficjalnego wyznania. Ale Quandt jest wiarygodny i powołuje się na dwa inne wiarygodne źródła. Brak gniazda MicroSD w nadchodzących flagowcach sprawia wrażenie kolejnego policzka. Po wcześniej wyciekających informacjach, że Samsung w opakowaniach do telefonów nie doda automatycznie ładowarki, to kolejny cień na obrazie jeszcze nie zaprezentowanych urządzeń. Być może jednak koreański gigant przetrze nam oczy podczas oficjalnej prezentacji telefonów na imprezie Unpacked, która odbędzie się 14 stycznia. Seria S21 może oferować nieoczekiwaną wartość przeciwną, która odpowiednio równoważy drobne wady.
Czy uważacie, że brak slotu na kartę MicroSD to duży problem dla urządzeń, które same w sobie oferują już wystarczającą ilość miejsca? Podziel się z nami swoją opinią w dyskusji pod artykułem.
Mógłbyś być zainteresowany
