Jak dobrze wiecie z naszych aktualności, Samsung zaprezentuje swoją nową flagową serię Galaxy S21 (S30) za niecały tydzień. Najprawdopodobniej wprowadzone zostaną trzy modele, a według nowego raportu z Korei Południowej Samsung spodziewa się, że najwięcej sprzeda się najtańszy.
Według koreańskiego serwisu ETNews, cytowanego przez Phone Arena, Samsung chce serialu w świetle słabszej sprzedaży Galaxy S20 oraz bieżący stan gospodarki światowej, aby w nadchodzących miesiącach położyć większy nacisk na model podstawowy Galaxy S21. I tak bardzo, że powinien już zarezerwować dla niego większość mocy produkcyjnych – 60%. Pozostała pojemność zostanie rozdzielona pomiędzy modelami Galaxy S21 + a S21Ultra.
Galeria zdjęć
W rodzimej Korei Południowej model podstawowy może być najtańszym flagowcem technologicznego giganta od 2018 roku, kiedy wprowadził na rynek całą gamę Galaxy S9. Według źródeł serwisu Galaxy S21 zostanie sprzedany za 990 000 wonów (w przeliczeniu na niecałe 20 tys. CZK), czyli o 258 tys. wonów (w przeliczeniu na około 5 tys. koron) mniej niż kosztował jego poprzednik w chwili wystawienia na sprzedaż.
Galaxy S21+ będzie podobno kosztować 1 199 000 wonów (około 24 tys. koron) i Galaxy S21 Ultra 1 595 000 wygranych (ok. 32 000 CZK).
W ostatnich dniach do powietrza wyciekły także rzekome ceny modeli w Europie. Podstawowy powinien kosztować 849 euro (około 22 200 CZK), „plus” za 1 euro (około 049 tys. koron), a najwyższy za 27,5 euro (około 1 399 CZK).
Mógłbyś być zainteresowany
