O czym sugerowała pod koniec tygodnia jedna z odpowiedzi Samsunga na pytanie dotyczące jego nowej flagowej serii Galaxy S21 nawet wcześniejsze spekulacje, technologiczny gigant oficjalnie potwierdził dziś. Według jego słów, będzie stopniowo wyjmował ładowarkę i słuchawki z pozostałych telefonów.
„Wierzymy, że wycofywanie ładowarek i słuchawek z opakowań naszych urządzeń może pomóc rozwiązać problemy związane ze zrównoważoną konsumpcją i usunąć presję, jaką konsumenci mogą odczuwać w związku z ciągłym otrzymywaniem dodatkowych akcesoriów do ładowania z nowymi telefonami” – stwierdził w oświadczeniu szef działu rozwiązań mobilnych firmy Samsung. TM Narożnik.
To naprawdę nie jest dobra wiadomość dla wielu potencjalnych klientów telefonów Samsung, gdyż Samsung oficjalnie dołącza do Apple. Jednocześnie kilka miesięcy temu wyśmiewano go z powodu braku akcesoriów do iPhone'a 12.
O tym, że Samsung pójdzie w ślady swojego największego konkurenta na tym polu, świadczyło już jego posunięcie w zeszłym tygodniu, kiedy to obniżył cenę swojej ładowarki o mocy 25 W z 35 do 20 dolarów. Częściowo dobrą wiadomością jest to, że w nadchodzących tygodniach ma wypuścić co najmniej dwie ładowarki bezprzewodowe i też nad tym pracuje do przewodowej ładowarki o mocy 65 W, najwyraźniej przeznaczony dla przyszłych flagowców (np. o potencjale Galaxy Uwaga 21).
Mógłbyś być zainteresowany
